- Na dziś w Gorzowie nie ma zagrożenia w związku ze stanem wody w Warcie – mówił nam we wtorkowe południe 9 stycznia Grzegorz Rojek, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w gorzowskim magistracie.
Warta się stabilizuje
W trakcie trwającego właśnie sezonu jesienno-zimowego stan wody zdążył już osiągnąć poziom ostrzegawczy, czyli 390 cm (tak było w pierwszym tygodniu stycznia). We wtorek wody było natomiast 388 cm.
- Nastąpiła stabilizacja stanu wody – mówił nam G. Rojek.
Gorzowscy urzędnicy stale monitorują w terenie stan wody oraz stan wałów przeciwpowodziowych. Na tę chwilę jedyny wprowadzony przez nich zakaz to ten, by nie wchodzić na dolny taras bulwaru nadwarciańskiego. On jednak i tak jest już zalany wodą.
- Prosimy o to, by nie wchodzić poza taśmy, które są na bulwarze, a także nie wchodzić w niecki, w których mogła zgromadzić się woda, np. przy Kanale Ulgi – przypomina dyrektor wydziału kryzysowego. Przy okazji dodaje: - Nie ma natomiast zakazu przemieszczania się wałami.
Kiedy możliwe pogotowie ostrzegawcze?
Choć poziom wody w Warcie jest w granicach stanu ostrzegawczego, na razie nie ma powodów do zarządzenia pogotowia ostrzegawczego. To mogłoby nastąpić wtedy, gdyby poza przekroczeniem stanu ostrzegawczego woda wciąż się podnosiła, a do tego byłyby też niekorzystne prognozy.
- Dziś przesłanek za wprowadzeniem pogotowia ostrzegawczego nie ma – mówi G. Rojek.
Dodajmy, że stan alarmowy w Gorzowie ogłasza się, gdy woda w Warcie przekroczy 470 cm.
Czytaj również:
Trudna sytuacja na lubuskich rzekach. W wielu miejscach przekroczone są stany ostrzegawcze, gdzieniegdzie alarmowe
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?