Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest kasa na aktywizację bezrobotnych. Pieniądze czekają w gorzowskim pośredniaku

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Są pieniądze na aktywizację osób bezrobotnych z terenu powiatu gorzowskiego.
Są pieniądze na aktywizację osób bezrobotnych z terenu powiatu gorzowskiego. Pexels
Powiatowy Urząd Pracy w Gorzowie jeszcze w tym roku wyda ponad dwa miliony złotych na aktywizację zawodową bezrobotnych. Przeznaczy je między innymi na organizację staży, szkoleń oraz tworzenie nowych stanowisk pracy. Na finansowe wsparcie mogą liczyć także osoby, które myślą o otwarciu własnej firmy, ale nie mają pieniędzy potrzebnych na start.

Więcej pieniędzy na aktywizację

Poszukiwanie pracy nie jest proste i wie o tym każdy, kto próbował ją znaleźć. Ten często długotrwały i mozolny proces ułatwić chce gorzowski pośredniak. Otrzymał właśnie spory zastrzyk gotówki na realizację kilku programów aktywizacyjnych. Skorzystać z takiego wsparcia będzie mogło kilkuset bezrobotnych.

Cały czas staramy się wychodzić naprzeciw potrzebom osób bezrobotnych, a dzięki tym pieniądzom będzie łatwiej. Zrealizujemy staże, szkolenia i doposażymy stanowiska pracy. Część osób będzie mogła rozpocząć działalność gospodarczą lub skorzystać z bonu na zasiedlenie czy znaleźć zatrudnienie w ramach prac interwencyjnych. To potrzebna i oczekiwana pomoc, bo środki, którymi dysponowaliśmy prawie całkowicie się wyczerpały, więc nie mogliśmy realizować niektórych form aktywizacyjnych, a zainteresowanie nimi jest cały czas duże - mówi Izabela Jankowska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Gorzowie.

Na takie wsparcie mogą liczyć przede wszystkim osoby, które są w szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy. Chodzi między innymi o długotrwale bezrobotnych. Zawodowa bezczynność nie wygląda dobrze w życiorysie, a wielu właścicieli firm obawia się, że taki pracownik nie będzie efektywny. Skorzystają jednak również inne grupy.

Oprócz osób długotrwale bezrobotnych z takiego wsparcia mogą skorzystać również osoby do trzydziestego roku życia, osoby powyżej pięćdziesiątego roku życia, a także osoby niepełnosprawne, o niskich kwalifikacjach i kompetencjach oraz kobiety. Te grupy bezrobotnych mają największy problem ze znalezieniem zatrudnienia, bo wokół takich pracowników narosło wiele mitów. Młodzi są postrzegani jako bardzo roszczeniowi, w przypadku starszych pracodawcy obawiają się, że będą mniej efektywni w pracy. Istotną barierą podjęcia pracy jest również brak odpowiednich kwalifikacji - podkreśla Izabela Jankowska.

Pieniądze na staże i szkolenia

Pieniądze zostaną przeznaczone między innymi na szkolenia dla magazynierów, z obsługi wózków widłowych czy na wyższe kategorie prawa jazdy. Organizowane będą także staże. To forma aktywizacji, która daje sporo korzyści zarówno osobom bezrobotnym, jak i pracodawcom.

Dla osoby bezrobotnej jest doskonałym sposobem na zdobywanie doświadczeń zawodowych i tym samym zwiększania swojej atrakcyjności na rynku pracy. Dla przedsiębiorców jest szansą pozyskania przygotowanego pracownika i uniknięcia niepewności co do posiadanych przez niego umiejętności. Przez cały okres stażu pracodawca nie ponosi żadnych kosztów, ponieważ stypendium jest płacone przez urząd pracy. Z tej formy wsparcia będzie mogło skorzystać ponad sto osób - mówi szefowa pośredniaka.

Trwa również nabór wniosków na wyposażenie lub doposażenie stanowisk pracy.

Na finansowe wsparcie mogą liczyć przedsiębiorcy, którzy zatrudnią osoby przed trzydziestym rokiem życia, powyżej pięćdziesiątego roku życia, długotrwale bezrobotne, niepełnosprawne lub o niskich kwalifikacjach. Jeśli umowa z pracownikiem potrwa przynajmniej dwa lata, to wówczas właściciele firm otrzymają zwrot części poniesionych kosztów - tłumaczy Izabela Jankowska.

Wnioski w urzędzie mogą składać również pracodawcy ubiegający się o zatrudnienie pracowników w ramach prac interwencyjnych. Pracodawca musi się zobowiązać, że daną osobę będzie zatrudniał przez dziewięć miesięcy, a część wynagrodzenia przez pół roku będzie mu refundował urząd pracy.

Masz pomysł na biznes? Pieniądze czekają

Również bezrobotni z pomysłem na biznes wkrótce będą mogli zacząć pracę na własny rachunek. Gorzowski pośredniak planuje udzielenie dotacji na uruchomienie działalności gospodarczej. Pula pieniędzy wystarczy na wsparcie około czterdziestu przyszłych przedsiębiorców.

To pieniądze dla tych, którzy myślą o otwarciu własnej firmy, a nie mają pieniędzy potrzebnych na start. Ważne, aby te osoby w swojej planowanej działalności miały albo odpowiednie wykształcenie albo doświadczenie zawodowe. Może to być na przykład osoba, która ukończyła studia prawnicze i chce otworzyć swoją kancelarię lub osoba, która była zatrudniona jako księgowa i teraz myśli o uruchomieni własnego biura rachunkowego - mówi Izabela Jankowska.

Wysokość środków jest uzależniona od rodzaju planowanej działalności gospodarczej, a maksymalna kwota dotacji to ponad dwadzieścia tysięcy złotych. Nabór do programów aktywizacyjnych już się rozpoczął. Szczegóły można znaleźć na stronie internetowej gorzowskiego pośredniaka.

Zobacz również:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska