Jeżdżą zbyt szybko, nie wyrabiają zakrętu i niszczą płot

Ten znajdujący się naprzeciwko domu pani Elwiry zakręt, jest znany policji i drogowcom od wielu lat. I na razie ci drudzy nie robią nic, by sytuację zmienić.

Wiozła troje dzieci

Tymczasem w ostatnich kilku latach doszło tam do kilkudziesięciu wypadków, w tym nawet śmiertelnych. Najczęściej z winy kierujących. Auta jadące od strony Krosna Odrzańskiego i Dąbia zjeżdżają ze sporego wzniesienia. I przy wjeździe do Łagowa, kierowcy zamiast zmniejszyć prędkość, bo mamy teren zabudowany, najczęściej naciskają pedał gazu. Niekiedy taka jazda kończy się uderzeniem w betonowe ogrodzenie, które mimo wielokrotnych napraw, wciąż jest niszczone.

Tak było też 21 sierpnia, około godz. 18.00. Kobieta prowadząca volkswagena golfa na rejestracji zielonogórskiej, jechała zbyt szybko, nie zmieściła się w zakręcie, tym bardziej, że jezdnia była śliska i uderzyła w betonowy płot. Niszcząc go zupełnie. Pikanterii tej sprawie nadaje też to, że w samochodzie obok kierującej znajdowało się troje dzieci. Tylko cud sprawił, że nikomu nic się nie stało. Mimo, że golf nadaje się praktycznie do kasacji.

Pani Elwira powiedziała nam: - Ja i sąsiedzi interweniowaliśmy w tej sprawie praktycznie wszędzie, w gminie, na policji i w dyrekcji dróg. Wszędzie nas zbywano. A przecież wystarczyłoby spowolnić ruch lub postawić fotoradar. Czy trzeba kolejnej śmierci, by tak się stało - dodaje nasza rozmówczyni.

Drogowcom chyba znudziły się interwencje, bo po kilku latach obietnic, postanowili jednak poprawić bezpieczeństwo.

- Myślę, że jeszcze w wrześniu rozpoczną się pierwsze prace a ich zakończenie nastąpi przed zimą. Planujemy tzw. spowolnienie ruchu. W tym celu na jezdni powstanie wysepka, zmieniony zostanie też przebieg drogi. Pojawi się też nowe oznakowanie. - obiecuje Anna Jakubowska z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Dzięki wybudowaniu wysepki, kierowcy będą musieli zmniejszyć prędkość, a tym samym pewnie tym razem bez kłopotów, pokonają znajdujący się naprzeciwko domu pani Elwiry zakręt. Tym samym w Łagowie będzie bezpieczniej. Szkoda tylko, że mieszkańcy wsi muszą czekać tak długo.