Już niedługo ruszy w drogę i będzie służyć ratowaniu ludzi. OSP Mostki otrzymała wóz strażacki!

OSP Mostki w końcu z nowym, choć używanym, wozem strażackim! Nabytek - lekki samochód ratowniczo - gaśniczy Iveco - jest 16 lat młodszy od swojego poprzednika żuka. Co więcej, posiada zbiornik na 1000 litrów wody oraz 100 litrów środka pianotwórczego. - Ma wszystko, czego potrzeba, bardzo się cieszymy, ale pieniądze zbieramy dalej. Ma nam posłużyć dopóki nie nazbieramy na średnie auto, bo takie właśnie u nas widzę - mówi prezes OSP Mostki Radosław Chitruń.

Wóz, choć znajduje się już w Mostkach, jeszcze nie zadomowił się na stałe w nowej remizie. Czeka na przerejestrowanie, załatwienie formalności i doposażenie. Po kupnie nowego, średniego wozu, ten zostanie przekazany kolejnej jednostce, która będzie go potrzebowała.

Auto w Mostkach bardzo się przyda, a w Lubniewicach nie było niezbędne.

Na co dzień mieliśmy dwa samochody - lekki i średni, który dostaliśmy w 2017 roku. Iveco do działań ratowniczo - gaśniczych wyjeżdżał sporadycznie. Słyszeliśmy o sytuacji OSP Mostki i w porozumieniu z Komendantem Wojewódzkim PSP w Gorzowie Wielkopolskim, podjęliśmy decyzję o nieodpłatnym przekazaniu go tamtej jednostce - mówi Karolina Sawko, prezes OSP Lubniewice.

Zobacz też: Lubuskie. Trzebów. Przekazanie nowego wozu strażackiego dla OSP Trzebów

OSP Mostki jeździ do akcji ponad 30-letnim żukiem. Choć rocznie biorą udział w około 25-30 wydarzeniach, to był ich jedyny samochód. Co więcej, bez zbiornika na wodę. Jak wyjaśniał nam niegdyś prezes, Mostki są głównie jednostką ratowniczą i jeżdżą do wydarzeń głównie tam, gdzie potrzebni są ludzie. Strażacy mogli pomóc w ugaszeniu ognia tam, gdzie istniała możliwość podłączenia się do hydrantów.

Wójt zapewnił strażaków, ze podwoi uzbieraną kwotę. Ponadto ochotnikom bardzo pomagają muzycy. Zespół Jeden Osiem L, przy okazji pobytu w Świebodzinie, przekazał na licytację swoje zdjęcie, a DJ Matush najnowszą płytę winylową.

Prezes OSP jest także DJ-em i stara się rozpromować zbiórkę poprzez imprezy prowadzone online. Strażacy biorą udział w festynach, organizują zbiórki do puszek, a także zbierają złom, z którego zysk zostanie przeznaczony na zakup auta. Niestety, pod koniec listopada część złomu skradziono. Pomimo tego strażacy się nie poddają i wciąż zbierają pieniądze.