Już wkrótce zapłacimy za postój pod ratuszem w Szprotawie

Szprotawa ma mały i ściśnięty rynek. Niemal wszędzie dookoła ratusza stoją auta. Część parkuje do rana do późnego popołudnia. Inni kierowcy stają tu tylko na zakupy, albo żeby załatwić coś w urzędzie. W ciągu dnia znalezienie wolnego miejsca do zaparkowania jest bardzo trudnym zadaniem.

Różne zdania

- Strefa to porażka, parkowanie musi być wolne od opłat - mówi nie kryjąc emocji Magdalena Kasprzak ze sklepu w Rynku. Jej zdanie to tylko kolejna forma wyciągnięcia pieniędzy z kieszeni mieszkańców miasta i okolicy. - Parkowane musi być dalej darmowe - przekonuje M. Kasprzak.
Nic do płatnej strefy nie ma za to Edwarda Kustra z kwiaciarni koło ratusza. - Opłata wymusi rotację na Rynku, nie będzie już tak, że ktoś zostawi auto na cały dzień, pójdzie do pracy i zablokuje miejsce - uzasadnia szprotawianka. Zdaniem kwiaciarki opłata wywoła ruch na rynku. - Tym samym znikną kłopoty z parkowaniem na chwilę, choćby dla zrobienia zakupów - mówi E. Kustra.

Obojętnie do problemu podchodzi pani Marta ze straganu warzywnego. - Strefa płata, czy nie płatna, i tak nic nie zmieni, dla mnie jest to obojętne - mówi.

Za darmowym parkingiem jest za to Mateusz Szumilas. - Lepiej parkować w mieście, gdzie nie ma strefy, płatne parkowanie jest dodatkowym obciążeniem - przyznaje.

- Na ryku trudno jest znaleźć miejsce do zaparkowania auta, płatna strefa w końcu ten problem nam wszystkim rozwiąże - tłumaczy wiceburmistrz Ryszard Barylak.

Trwają już prace nad uchwałą. Zostanie ona podjęta mniej więcej pod koniec roku. - Stawki nie są jeszcze ustalone, to wszystko jest aktualnie na etapie dopracowania - mówi wiceburmistrz.

Wiadomo, że strefa obejmie okolice dookoła ratusza. Parkowanie na innych ulicach nadal będzie bezpłatne. Zdaniem R. Barylaka wybór darmowych parkingów będzie wystarczający. - W okolicy śródmieścia jest dość miejsc do zatrzymywania się aut - mówi.

Strefą zajmie się straż miejska. Zostaną kupione parkomaty biletowe. W nich kierowcy zapłacą za postój. Kontrolą oraz wlepianiem mandatów za brak opłat zajmą się miejscy stróże porządku.
Strefa ma ruszyć pod koniec roku.