Jak opowiada nam z kolei prezydent Nowej Soli, Wadim Tyszkiewicz, rozmowy z inwestorem trwały około roku. - To kolejny ważny krok w rozwoju miasta - komentuje. Dodaje przy tym z satysfakcją, że w tym roku takich „kroków” będzie jeszcze kilka...
Dlaczego firma Electropoli-Galwanotechnika wybrała właśnie Nową Sól? - Nasza ekspansja w stronę zachodniej Polski wynika m.in. z bliskości z granicą Niemiec, gdzie przemysł motoryzacyjny bardzo prężnie się rozwija, tutaj także znajduje się firma Gedia, która jest jednym z naszych głównych odbiorców - opowiada Krystian Szybka. Nie ukrywa jednak przy tym, że nie bez znaczenia przy ostatecznej decyzji był fakt dużej przychylności do inwestorów ze strony władz naszego miasta. - Wiedza na ten temat jest już powszechna w całej Polsce, widzimy to zresztą w praktyce - zaznacza K. Szybka.
Jacy ludzie będą w nowosolskiej fabryce potrzebni? - Specyfika naszej działalności, związanej z pokryciami antykorozyjnymi wymaga 100 proc. kontroli i różnorodności asortymentu, na pewno potrzebować będziemy sporą grupę operatorów linii lakierniczych - zaznacza. Jak przy tym dodaje, system szkoleń zakładu pozwala całkowicie przysposobić daną osobę do zawodu. - Wyposażymy pracownika we wszelkie niezbędne kwalifikacje - zaznacza. Poza tym zakład potrzebować będzie oczywiście różnej maści pracowników logistycznych, operatorów magazynowych, ale także specjalistów i inżynierów procesu. Wartość całej inwestycji to w sumie 50 mln zł. Nowy zakład ma stanąć w sąsiedztwie Alumetalu.
Więcej o inwestycji dowiesz się także z najbliższego "Tygodnika Nowej Soli", weekendowym dodatku do "Gazety Lubuskiej".
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
