MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kalina nie zaleje już Sobina i okolic

Konrad Kaptur
Solidne przepusty w zamian za niskie mosty. To część prac mających sprawić, e Kalina przestanie wylewać.
Solidne przepusty w zamian za niskie mosty. To część prac mających sprawić, e Kalina przestanie wylewać. Konrad Kaptur
Niewielka rzeczka Kalina przez wiele lat spędzała mieszkańcom Sobina sen z powiek. Gdy tylko wioskę nawiedzały ulewne deszcze rzeczka przybierała i zalewała okoliczne pola i gospodarstwa. Po zakończeniu trwających prac rzeczka nie będzie już dostarczała problemów.

Po gwałtownych ulewach, zasilana wodami spływającymi z Polkowic oraz specjalnej strefy ekonomicznej rzeka zalewała Sobin. Obecnie trwają prace modernizacyjne, a także odwodnianie terenów w Sobinie, które mają doprowadzić do tego, że problem wylewającej rzeczki zniknie.

Ta ważna i wyczekiwaną przez mieszkańców Sobina inwestycja jest realizowane przez gminę Polkowice we współpracy z Dolnośląskim Zakładem Melioracji i Urządzeń Wodnych we Wrocławiu oraz Zakładami Górniczymi Polkowice-Sieroszowice. Po zmodernizowaniu rzeki oraz odwodnieniu terenów do niej przylegających zostanie wybudowany polder zalewowy, którego zadaniem będzie przyjęcie fali powodziowej napływającej z miasta. Legnicki oddział Dolnośląskiego Zakładu Melioracji i Urządzeń Wodnych przebudowuje Kalinę na odcinku ponad 8 kilometrów od ujścia do Szprotawy w Parchowie. Koryto rzeki jest pogłębiane, a dno i brzegi wzmacniane specjalną siatką, na której wyłożone są kamienie. Z kolei dotychczasowe mosty zastępowane są solidnymi przepustami. Miarą efektywności nowych rozwiązań może być fakt, że trakcie wykonywania prac miała miejsce duża ulewa, po której Kalina nie przybrała, co wcześniej się nie zdarzało.

Bedą nowe rowy melioracyjne

Warto wspomnieć, że odwadnianiem terenów w Sobinie zajmują się Zakłady Górnicze Polkowice-Sieroszowice. W okolicach cmentarza oraz szybu P-VII mają powstać nowe rowy melioracyjne, przepusty drogowe oraz rurociąg. Całkowity koszt prac, które wykonywane są na Kalinie to około siedmiu milionów złotych. Mają one potrwać do listopada.

- Gdy ta kluczowa dla Sobina inwestycja dobiegnie końca mieszkańcy nie będą musieli borykać się z kłopotami związanymi z wylewaniem Kaliny, tak częstymi w wielu ostatnich latach - mówi Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska