Akcji ,,200 kilometrów’’ trwa od 1 września. Zasada jest prosta. Samochód z wideoradarem codziennie krąży po regionie. Odwiedza m.in. Strzelce Kraj., Dobiegniew i Drezdenko. - Już widać efekty. Kierowcy jeżdżą rozważniej - twierdzi Leszek Galant, zastępca naczelnika drogówki w Strzelcach Kraj.
Kamera wychwyci
,,GL’’ jedzie na patrol z policjantami Robertem Brykiem i Łukaszem Niezborałą. Trasa Strzelce - Gorzów. Kierowca z Wielkopolski zaczyna wyprzedzać w miejscu niedozwolonym. Wszystko rejestruje kamera. Policjanci doganiają auto i zatrzymują. Okazuje się, że kierowca i pasażer jadą bez pasów. Łącznie osiem punktów karnych i 400 zł mandatu. Jedziemy dalej. Kierowcy prowadzą przepisowo. Policjanci tłumaczą: - Jeździmy nieoznakowanym autem, ale i tak większość kierowców nas poznaje, dlatego jeżdżą wolniej. To dobrze... - mówi R. Bryk. Wracamy do Strzelec. Przed nami Rosjanin wyprzedza na zakazie. Dostaje 200 zł.
Tego dnia policjanci wystawiają w sumie 14 mandatów na ponad 3 tys. zł. Najwięcej - 500 zł - ,,zarobił’’ kierowca za jazdę bez dokumentów.
Są rekordziści
- Niestety byli gorsi od niego - Andrzej Węglarz, rzecznik strzeleckiej policji, podsumowuje miesiąc akcji. - Największym rekordzistą jest kierowca, który w ciągu kilku minut nazbierał 39 punktów karnych (po 24 zabierane jest prawo jazdy - red.), złamał większość możliwych przepisów i pozbył się dokumentów. Do tego dostał 1 tys. zł mandatu - mówi rzecznik.
Mandaty to nie jedyny plon akcji. - Staram się jeździć przepisowo, bo nigdy nie wiadomo, czy za mną nie jedzie policyjne auto z kamerą - przyznaje Przemysław z Drezdenka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?