Jacob Thorssell nie dostał szansy startu w ostatnim meczu Faluibazu z Grudziądzem. O tym, że nie pojedzie w ekstralidze dowiedział się już przedmeczowych treningach i sparingu, choć na zielonogórskim torze ścigał się bardzo dobrze. Sztab szkoleniowy Falubazu swoją decyzję argumentował tym, że zawodnik w tym roku miał zbyt mało okazji do startów u progu sezonu.
Trzy dni później Szwed udowodnił, że jest już gotowy do ścigania na wysokim poziomie. W poniedziałkowym (16 kwietnia) meczu ligi brytyjskiej jeździł wyśmienicie, wygrał pięć wyścigów, a jego „Wilki” z Wolverhampton rozbiły zespół Rye House Rockets 60:30. Dla pokonanych pięć punktów w czterech startach wywalczył zawodnik Stali Gorzów Krzysztof Kasprzak.
Świetny wynik Jacoba Thorssella to sygnał dla trenera Falubazu Adama Skórnickiego, który ma możliwość wstawienia Szweda do składu np. w miejsce słabo spisującego się Kacpra Gomólskiego. Nowy żużlowiec zielonogórskiej drużyny w dwóch pierwszych meczach sezonu zdobył w sumie sześć punktów. Po ostatnim spotkaniu z GKM-em Grudziądz Kacper Gomólski na temat ewentualnego odsunięcia od składu mówił: - Trener o tym decyduje, miałem dwa słabe mecze i możliwe, że tak się stanie.
Kolejny mecz w PGE Ekstralidze Falubaz rozegra w niedzielę 22 kwietnia. Na własnym torze zmierzy się z Włókniarzem Częstochowa. Początek o godz. 16.30.
Zobacz też: Patryk Dudek królem zielonogórskiego toru. Falubaz wysoko pokonał GKM Grudziądz [ZDJĘCIA]
Zobacz komentarze po meczu Falubaz Zielona Góra - MrGarden GKM Grudziądz (53:37)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?