Karpow i Niedźwiedź w Falubazie Zielona Góra

Karpow w sezonie 2015 reprezentował Wandę Kraków, z Falubazem podpisał dwuletnią umowę.

Andrij Karpow 16 stycznia będzie obchodził 29. urodziny. Pierwsze żużlowe szlify zdobywał w ukraińskim Czerwonogradzie. W polskiej lidze zadebiutował, startując w drużynie Ukrainy Równe. W kolejnych latach zdobywał punkty dla Stali Rzeszów, Wybrzeża Gdańsk, Startu Gniezno, RKM-u Rybnik, GKM-u Grudziądz, a w sezonie 2015 dla Wandy Kraków. Był najskuteczniejszym zawodnikiem tego zespołu. Wystąpił w 12 spotkaniach zdobywając 111 punktów. Jego średnia biegowa to 1,902. – Andrij Karpow jest skuteczniejszym zawodnikiem niż wszyscy sobie wyobrażają. Każdy szuka „wielkich nazwisk”, a w pierwszej lidze są naprawdę nieźli żużlowcy, którym należy dać szansę. Przekonałem się o tym, kiedy pracowałem w Ostrowie. Jest przede wszystkim dobrym startowcem i jeżeli się wzmocni sprzętowo, czemu też sprzyja ten kontrakt, może być wartościowym zawodnikiem w ekstralidze – zaznacza Marek Cieślak.

Karpow swoje największe sukcesy odniósł w sezonie 2006, kiedy wywalczył srebrny medal indywidualnych mistrzostw Europy juniorów oraz złoty medal młodzieżowych drużynowych mistrzostw Polski. Ponadto, zdobył medale w indywidualnych mistrzostwach Ukrainy, zarówno w kategorii juniorów, jak i seniorów. W tym sezonie Karpow otarł się o awans do cyklu Grand Prix. W Rybniku Andrij pojechał w turnieju Grand Prix Challenge i zajął w nim ósme miejsce, zdobywając siedem punktów.

Andrij Karpow jest skuteczniejszym zawodnikiem niż wszyscy sobie wyobrażają. Każdy szuka „wielkich nazwisk”, a w pierwszej lidze są naprawdę nieźli żużlowcy, którym należy dać szansę

Przed 2016 Falubaz wzmacnia także formację juniorską. Nowym zawodnikiem drużyny będzie Sebastian Niedźwiedź, który także z naszym klubem podpisał dwuletnią umowę.

Sebastian 7 marca skończy 19 lat. Jest wychowankiem Kolejarza Rawicz, w którym spędził pierwszy sezon żużlowej kariery. Sebastian wystąpił we wszystkich spotkaniach drugiej ligi, osiągając średnią biegową na poziomie 1,209. W tym roku jeździł już w I lidze. Jego zespołem był Orzeł Łódź, w którym przez kontuzje wystąpił zaledwie w dziewięciu spotkaniach.

Choć jego tegoroczne statystyki w lidze nie powalają - średnia biegowa na poziomie 0,333 i meczowa 1,11 punktu, to Sebastian uznawany jest za zawodnika z dużym potencjałem sportowym, a przenosiny do Zielonej Góry mają być ważnym etapem w jego karierze. – Falubaz nie ma w tym momencie zbyt wielu wychowanków, z czego dotąd słynął, dlatego pozyskaliśmy Sebastiana. To zdolny chłopak, który ma tutaj szansę jeszcze się rozwinąć. Skoro przyjął takie wyzwanie, jak jazda w Falubazie, będziemy mu pomagać, by ku naszemu zadowoleniu spełniły się jego sportowe zamierzenia – uważa trener Cieślak.

W tym sezonie na torze w Zielonej Górze Sebastiana widzieliśmy trzykrotnie. W II Memoriale Rycerzy Speedwaya zajął 5. miejsce, zdobywając 11 punktów. W październiku, w dwudniowym zgrupowaniu kadry juniorów, był natomiast 12. (5 punktów) oraz 10. (6 punktów).

Przypomnijmy, że w środę 16 grudnia Falubaz ogłosił podpisanie umowy z Australijczykiem Jasonem Doylem.