Koło Polkowic stoją w kolejce po sól

W grudniu, gdy drogi w kraju były czarne, każdego dnia wywożone było około 1,8 tys. ton soli dziennie. Teraz ciężarowe auta wywożą z magazynów kopalni nawet 3,5 tys. ton tego surowca. Używany jest jako sposób na pozbycie się śniegu z nawierzchni dróg.

Od punktu wydawania soli ciągnie się długa kolejka samochodów. - Na odcinku pomiędzy kompanią a krajówką mieści się spokojnie 45 ciężarówek - poinformowała Sylwia Rozkosz z biura prasowego Polskiej Miedzi. - Teraz, w tej szczególnej sytuacji, samochodów stoi około 130. Więc muszą zajmować także drogę krajową.

Odbiorcami soli są przede wszystkim Generalne Dyrekcje Dróg i Autostrad z Zielonej Góry, Wrocławia, Opola i Katowic.
Kierowcy ciężarówek nie są zadowoleni z organizacji wydawania soli. - Stoję w tej kolejce już od 17 godzin - powiedział nam dzisiaj jeden z oczekujących Dariusz Churas. Przyjechał po 25 ton soli z Górnego Śląska. - Mam w aucie dobre ogrzewanie, ale niektórym z kolegów dokucza niska temperatura, która z wtorku na środę spadła poniżej dwudziestu stopni Celsjusza - stwierdza. J

ego zmiennik Zbigniew Kowalski dodaje, że na wydanie soli w kopalni "Polkowice-Sieroszowice" czeka się skandalicznie długo. - W kopalniach węgla po ładunek przyjeżdża się na konkretną godzinę, a tu się stoi i czeka na cud - bulwersuje się szofer. W wielu ciężarówkach podczas dużych mrozów rozładowały się akumulatory. - Człowiek musi się budzić, co godzinę i odpalać silnik, żeby motor nocą nie zamarzł - opowiada kierowca Andrzej Drabek z Zawiercia. - Minionej nocy popsuł się jeszcze jakiś system komputerowy w kopalni i jedno z dwóch urządzeń do ładowania soli było nieczynne. Poza tym, nikt z KGHM nawet nie zainteresował się tym, jak się mamy na tym mrozie - dodaje.

Trudna sytuacja na krajowej trójce w okolicy kopalni w Polkowicach może jeszcze potrwać kilka dni. Szczególną uwagę powinni zachować kierowcy jadący od strony Polkowic w kierunku Zielonej Góry.

Wydobywają od lat

Sól kamienna wydobywana jest w Zakładach Górniczych "Polkowice - Sieroszowice" od września 1991 roku. Rocznie około 310 tys. ton. Wykorzystywana jest w przemyśle chemicznym, spożywczym, ciepłownictwie, farbiarstwie, garbarstwie, do celów spożywczych, do produkcji pasz dla zwierząt oraz do zimowego utrzymania dróg.