To już piąty konwój z darami zebranymi przez mieszkańców Szprotawy dla ukraińskiego Humania. Tym razem uczestnicy konwoju zawiozą do zaprzyjaźnionego miasta wóz strażacki, żywność, środki higieniczne, a także namioty, w których można udzielać pomocy medycznej.
Na czele konwoju stanął burmistrz Mirosław Gąsik. W skład ekipy weszli strażacy oraz radni: Bartłomiej Grono i wiceprzewodniczący Andrzej Skawiński. - To mój pierwszy wyjazd w warunkach wojennych - powiedział przed drogą A. Skawiński. - Wcześniej byłem w Ukrainie kilka razy, również w Umaniu. Teraz cieszę się, że mogę zawieźć tam potrzebne rzeczy.
Spotkają się w połowie drogi
Konwój nie dojedzie do samego Humania. Przyjaciele z zaprzyjaźnionego miasta wyjadą po dary w połowie drogi, za Lwowem. Polacy liczą, że uda im się obrócić w obie strony w trzy dni, nocując raz w hotelu.
Z konwojem jedzie Jarosław Szałęga z OSP Witków. - To mój trzeci wyjazd - wylicza. - Niestety wszyscy zaczynamy się przyzwyczajać do wojny. Trudno się dziwić, że ludzie starają się żyć w miarę normalnie.
W zbiórkę darów dla ukraińskiego miasta włączyli się partnerzy z Niemiec, z Gevelsbergu i Sprembergu, a także Kórnik pod Poznaniem, który również przyjaźni się z Humaniem.
Czytaj również na naszym portalu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?