Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koreańczyk zza miedzy sprawdził się znakomicie

Czesław Wachnik
Z przodu ix 35 jest podobny do innych modeli Hyundaia, szczególnie i30. Najważniejsze, że auto może się podobać.
Z przodu ix 35 jest podobny do innych modeli Hyundaia, szczególnie i30. Najważniejsze, że auto może się podobać.
Od kilku tygodni w salonach Hyundaia dostępny jest najnowszy SUV o nazwie ix35. W cenie od 73.400 zł zastąpił on wysłużonego tucsona. Ix 35 jest produkowany na Słowacji.

Hyundaia ix35 pokazano już jesienią 2009 roku, ale dopiero od kilku tygodni auto jest dostępne w Polsce. W najtańszej wersji z napędem tylko na dwa koła, ale z mocnym, bo aż 163-konnym silnikiem benzynowym auto można kupić za sumę od 73.400 zł. Przy napędzie 4WD cena rośnie do 80.400 zł. Jak na wielkość auta i jego wyposażenie ceny wydają się rozsądne.
Ix 35 powstał na płycie podłogowej o rozstawie osi 264 cm, a więc o 1 cm więcej niż w poprzedniku. Wymiary to: długość 441 cm, szerokość - 182 cm. Jednak wewnątrz w porównaniu do tucsona, miejsca jest znacznie więcej. Dodatkowo, większy zakres regulacji przednich foteli, pozwala wysokim pasażerom uzyskać dodatkową przestrzeń na nogi i nad głowami. Ale najwięcej zmian widzimy, jeśli chodzi o wygląda nadwozia oraz wnętrza.

Tu postęp jest wręcz kosmiczny. O ile tucson, szczególnie w przypadku wnętrza, był siermiężny, to najnowszy hyundai jest elegancki i jakby przyjazdy dla kierowcy. Przy tworzeniu nadwozia bardzo zgrabnie połączono kratę wlotu powietrza, z umieszczonym pośrodku logo Hyundaia, którą przedzielono zderzakiem z łezkowymi i jednak małymi jak na SUV-a przystało reflektorami. Z boku mamy przetłocznia, które dodatkowo podkreślają, że mamy do czynienia z autem terenowym. Ix35 opracowano w Europie i auto bez jakichkolwiek zmian będzie oferowane zarówno w Azji jak też USA.

Duże wrażenie robi także wnętrze, chociaż tu widzimy sporo podobieństwa do i30. Trzyramienna kierownica, dwa główne liczniki, tradycyjnie w hyundaiach podświetlane na niebiesko oraz wysokiej jakości materiały, tak najkrócej można określić deskę rozdzielczą w ix35. Ładna i funkcjonalna.
Ale jeszcze ważniejsza jest przestronność kabiny. Zarówno z przodu jak też na tylnej kanapie pasażerowie siedzą bardzo wygodnie. Dodatkowo regulowany fotel kierowcy w połączeniu z regulowaną też kierownicą, pozwala kierowcy na wybór najbardziej wygodniej i jednocześnie bezpiecznej pozycji. Bagażnik ma 465 litrów, co jak na tę klasę auta jest sporo.

Jeśli chodzi o zawieszenie, to Koreańczycy postawili na MacPhersony z przodu oraz wielowahacze z tyłu. To gwarantuje nie tylko wysoki komfort podróżowania i przyzwoite właściwości jezdne, ale też wygospodarowanie większej ilości miejsca wewnątrz pojazdu, zarówno dla pasażerów, jak i dla bagażu.
Jeśli chodzi o silniki to tu wybór jest niewielki. Na razie mamy jeden silnik benzynowy o mocy 163 KM i jeden diesel o mocy 136 KM. Lada dzień trafi do sprzedaży jeszcze jeden diesel mocy 184 KM. Ma być też słabszy diesel 1,6 litra. Plusem jest natomiast trzy rodzaje skrzyń biegów, o pięciu i sześciu przełożeniach oraz automat. Ix 35 jest oferowany zarówno z napędem na przednią oś jak też na cztery koła. W tym drugim przypadku o rozdziale mocy między koła,decyduje komputer. Ale możemy też sami zablokował rozdział mocy 50 na 50, ale po przekroczeniu 40 km/godz., o wszystkim będzie jednak decydował komputer.

I jazda. Zielonogórsko-gorzowski diler Hyundaia przekazał nam do dyspozycji auto z silnikiem diesla o mocy 136 KM. Silnik ten ,,rwał'' do przodu, jakby miał minimum 150 KM. Co ważne, nawet jadąc z prędkościami powyżej dopuszczalnych, wewnątrz było cicho. Jeśli chodzi natomiast o rodzaj zawieszenia, to tu ix 35 bardziej przypomina auto kompaktowe niż terenowego SUV-a. Ale to jest chyba powszechna tendencja, badania wykazały, że SUV-y ponad 90 proc. jazdy wykonują na nawierzchniach twardych. Co też ważne, auto zgrabnie wchodziło w zakręty, nie przechylało się, a więc kierujący mógł czuć się pewnie.
Reasumując, ix 35 to zgrabne auto i interesująca oferta rynkowa. Wprawdzie bardziej przydatny na lepsze drogi niż bezdroża, ale takie są dzisiejsze SUV-y. Plusem ix 35 jest też eleganckie wnętrze i dobre silniki. Minusem, ich skromny wybór. Ale to jest słabość praktycznie wszystkich aut tej klasy, szczególnie rodem z Japonii i Korei.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska