Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto jest dla nas idolem?

Natalia Chmielewicz
Iwona Hornostaj ceni Piotra Kupichę z zespołu Feel. - Jest bardzo naturalny i nie wstydzi się okazywania uczuć - tłumaczy nastolatka.
Iwona Hornostaj ceni Piotra Kupichę z zespołu Feel. - Jest bardzo naturalny i nie wstydzi się okazywania uczuć - tłumaczy nastolatka. Fot. Paweł Janczaruk
Zapytaliśmy kobiet, na kim w życiu się wzorują. Większość wymieniła najbliższych, na przykład siostrę czy chłopaka. - Są osoby, które cenię, ale nikogo nie naśladuję - mówi Gosia Najder z Gorzowa.

Gosia nie ma idola. A już na pewno nie szuka go w świecie show biznesu. Uważa, że osoby medialne mają wykreowane osobowości. Swoim zachowaniem imponują jej realne postacie, na przykład chłopak Tomek. - Jest wytrwały w dążeniu do spełnienia swoich marzeń. Ma w sobie wielką siłę. Zazdroszczę mu optymizmu i uporu - wyjaśnia Gosia.

Dla 21-letniej Pauliny Dudek również chłopak jest autorytetem. - Marek jest moim ideałem. Zachwyca mnie swoją szczerością i otwartością. Po co szukać idoli w świecie mediów, skoro są obok nas. Przy nim jestem szczęśliwa - powiedziała nam Paulina. Dla Moniki, także gorzowianki, wzorem do naśladowania jest jej 33-letnia siostra. - Mimo przeciwieństw losu nie traci nadziei i wiary w ludzi. Jest radosna i zawsze potrafi przyznać się do błędu. Imponuje mi swoją pogodą ducha - mówi 24- letnia Monika.

Znani i lubiani

Współcześni bohaterowie kultury masowej podziwiani są raczej za sukces niż zalety charakteru. Emerytka Ewa Stępień z Gorzowa często słucha polskich piosenkarzy. - Lubię Stachurskiego, Łukasza Zagrobelnego, Marka Torzewskiego. Szanuję ich za twórczość oraz osobowość, którą znamy z mediów.

Nie kupuję natomiast koszulek z ich podobiznami i nie naśladuje ich zachowań - tłumaczy E. Stępień. Gorzowianka Czesława Ratajczak ceni Krzysztofa Krawczyka, Andrzeja Sikorowskiego i zespół Wilki za długoletnią obecność na polskiej scenie muzycznej. - Mają piękne piosenki, które niosą w sobie optymistyczny przekaz. Znakomicie poprawiają mi humor - wyjaśnia pani Czesława.

19-letniej Iwonie Hornostaj podoba się Piotr Kupicha z zespołu Feel.- Jest bardzo naturalny i nie wstydzi się okazywać uczuć. Ma własny styl i ceni tradycyjne wartości. Ale nie jest moim idolem. Nie zamierzam upodabniać się do niego ani go naśladować. Po prostu słucham jego utworów - tłumaczy nam Iwona.

Wielka osobowość

Dla wielu zapytanych przez nas kobiet autorytetem jest Jan Paweł II. - Bardzo kochał młodzież i lubił przebywać w obecności młodych - mówi 22-letnia Karolina. I dodaje: - Był bardzo mądrym, skromnym człowiekiem. Wiele się nauczyłam z tego, co głosił - tłumaczy mieszkanka Strzelec Krajeńskich. Podobnie uważa gorzowianka, pani Ewa.

Według Czesławy Ratajczak obecnie brakuje silnych i wielkich osobowości, na których mogliby się wzorować młodzi.- Nie ma we współczesnym świecie idoli godnych naśladowania. Dlatego często imponują nam osoby z najbliższego otoczenia. Swoją determinacja i pogodą ducha- tłumaczy pani Czesława.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska