Spotkanie było podsumowaniem akcji "Bilet dla brata", w trakcie której firmy, przedsiębiorstwa oraz osoby prywatne mogły przelać datki, opłacające koszty niezwykle kosztownej podróży z Kuby do naszego kraju.
- Naszych gości przyjęliśmy, w siedzibie Caritasu, tradycyjną, polską potrawą, czyli żurkiem - mówiła Anna Maria Fedurek, rzeczniczka prasowa Caritasu Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, która była jedną z osób odpowiedzialnych za całą akcję.
Akcja "Bilet dla brata" nie doszłaby do skutku, gdyby nie pomoc misjonarza z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, księdza Witolda Lesnera. To właśnie on przygotowywał młodych Kubańczyków do Światowych Dni Młodzieży i stał się pośrednikiem pomiędzy kubańską młodzieżą, a przedstawicielami naszej diecezji. Sam koszt przelotu w obie strony wyniósł około 1500 euro. Jak informuje Caritas, dla zwykłych Kubańczyków to są niewyobrażalne kwoty. Ale dzięki akcji udało się zebrać 20 tys. złotych i dzięki temu do Polski mogło przyjechać jedenaścioro Kubańczyków. Zagraniczni goście wcześniej odwiedzili Gdańsk, obecnie przebywają w Zielonej Górze, a już niebawem wyruszą w dalszą podróż, na spotkanie z papieżem Franciszkiem w Krakowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?