Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kursy kwalifikacyjne to krótsza droga po fach

Leszek Kalinowski 68 324 88 74 [email protected]
Kursy kwalifikacyjne to krótsza droga po fach Szkoły policealne będą coraz bardziej świecić pustkami?
Kursy kwalifikacyjne to krótsza droga po fach Szkoły policealne będą coraz bardziej świecić pustkami? archiwum GL
Szkoły policealne znikają z naszego oświatowego lubuskiego krajobrazu. Ich miejsca zajmują kurs kwalifikacyjne. Można w nich brać udział bez względu na wiek i posiadane wykształcenie.

Chodzi o to, by mieć odpowiednie kwalifikacje i zajmować stanowiska, na które poszukiwani są na rynku pracy specjaliści. - Pracodawcy nie interesuje dziś długość kształcenia, lecz umiejętności, jakie posiadają kandydaci do pracy - tłumaczy Mariola Kostrzewska z Zespołu Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego. – Stąd zdobywanie kwalifikacji, które potrwa dużo krócej niż kończenie określonej szkoły.

Reforma zakłada, że do wykonywania danego zawodu trzeba zdobyć jedną, dwie lub trzy kwalifikacje podczas okresu nauki. Mogą się o nie strać absolwenci szkół podstawowych (dawnych, ośmioklasowych), gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Zwykle najkrótszy kurs trwa około10 miesięcy.

Reforma, która zaczęła obowiązywać w tym roku, wychodzi naprzeciw nie tylko osobom poszukującym pracy, ale także tym, którzy mają zatrudnienie, lecz chcą je zmienić. Każdy może teraz zmienić swoje kwalifikacje. - To ważne także dla firm. Załóżmy, że muszą zmienić profil swej działalności – zauważa M.. Kostrzewska. – Właściciel jest bardzo zadowolony ze swojego zespołu, nie musi więc go zwalniać, by zatrudnić nowych fachowców. Wystarczy, że zgłosi zapotrzebowanie na kurs i podczas niego obecna kadra zostanie przekwalifikowana. Zdobędzie potrzebne umiejętności.

Podobnie z osobami, które np. pieką dla znajomych pyszne ciasta i torty. Chcieliby uzyskać kwalifikacje cukiernika i założyć działalność gospodarczą. Albo mają zdolności krawieckie. Kurs w zawodzie krawcowa – kreator jest akurat dla nich.

- Wystarczy, że zbierze się grupa 20 osób i już taki kurs możemy zorganizować – podkreśla M. Kostrzewska. – I to nie na początku roku szkolnego, lecz w dowolnym dniu miesiąca. Zajęcia oczywiście są bezpłatne. A że Zespół Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Zielonej Górze ma doświadczenie w prowadzeniu takich kursów i dysponuje znakomitą kadrą świadczyć może fakt, że właśnie do tej placówki przyjeżdżają osoby z wielu stron kraju.

- Nasz Ośrodek Dokształcania i Doskonalenia Zawodowego w zeszłym roku przyjął 1.634 osoby z całej Polski – podkreśla dyrektor ZSiPKZ Leszek Jastrubczak.Placówka kształci dziś w 73 zawodach. Może zorganizować kursy poligrafów, piekarzy, cukierników, krawców, kosmetyczki czy krawcowych, ale także znikających obecnie zawodów takich jak: kaletnik, złotnik, zegarmistrz, stroiciel instrumentów, poligraf, organizator cateringu, koszykarz i plecionkarz…

Nowe zasady pozwalają także uczniom, którzy nie kończą różnych powodów nauki, na zdobycie  pewnych kwalifikacji i dokumentów. Nie kończąc danej klasy, rezygnując z kształcenia, nie mając ukończonej żadnej szkoły nie zostają z niczym, jak to było do tej pory, mają szansę na zdobycie kwalifikacji. Ważne jest też to, że programy nauczania w pierwszych klasach w różnych typach szkół są takie same. Po roku nauki w technikum czy zawodówce można bez przeszkód przenieść się do liceum ogólnokształcącego. Więcej informacji na temat kształcenia w ZSiPKZ oraz zapisów na różne kursy uzyskać można pod nr tel. 68 451 38 59.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska