Lechia Zielona Góra myśli o środku tabeli, Warta Gorzów też, ale cel to utrzymanie w trzeciej lidze

Lubuscy trzecioligowcy piłkarską wiosnę rozpoczną na własnych boiskach. 6 marca Lechia Zielona Góra zagra ze Stalą Brzeg (godz. 15.00), a Warta Gorzów z rezerwami ekstraklasowego Górnika Zabrze (14.00). Niestety, zgodnie z rozporządzeniami związanymi z pandemią koronawirusa, kibice nie mogą dopingować swoich drużyn na stadionach. Mecz Lechii będzie można obejrzeć na facebookowym profilu Lubuski Sport – TVP 3 (facebook.com/lubuskisporttvp3), z kolei dostęp do transmisji z meczu gorzowian można wykupić (12 zł) w serwisie wartagorzow.ppv-stream.pl.

Lechia Zielona Góra miała bardzo dobrą jesień. W 18 spotkaniach zdobyła 28 punktów (osiem zwycięstw, cztery remisy i sześć porażek), strzeliła 29 bramek, straciła o jedną więcej. Gdyby nie strata dwóch czołowych zawodników Szymona Kobusińskiego i Sebastiana Górskiego, którzy przeszli do pierwszoligowej Puszczy Niepołomice, pewnie można byłoby liczyć na utrzymanie bardzo dobrej, szóstej pozycji, a nawet na wspięcie się nieco wyżej. Jednak obu piłkarzy w Zielonej Górze już nie ma i trzeba będzie sobie radzić bez nich. Może okazać się to trudne, bo Szymon Kobusiński jesienią zdobył aż 17 bramek, a dośrodkowania Sebastiana Górskiego siały zamieszanie w polu karnym rywali. Stąd można zakładać, że zielonogórski zespół będzie starał się zgromadzić tyle punktów, żeby nie zagrażał mu spadek (na dziś ma o dziesięć punktów więcej od pierwszej ekipy pod kreską) niż myśleć o poprawieniu obecnej lokaty. Lechia straciła dwóch zawodników, ale pozyskała trzech. To pomocnik Łukasz Wasiak, który przyszedł z drugoligowej Bytovii Bytów, obrońca Maciej Maćkowiak z Wisły Kraków i napastnik Łukasz Cygan z Korony Kożuchów.

- To z pewnością będzie trudniejsza runda niż jesienna - powiedział Andrzej Sawicki, trener Lechii. - Szczególnie w początkowej fazie, bo mamy sporo kontuzji. Wierzę jednak, że ciężko pracując będziemy w stanie grać tak, jak jesienią. Szukamy rozwiązań i będziemy kreować nowych liderów zespołu. Oczywiście koncentrujemy się na każdym kolejnym przeciwniku, ale generalnie chcielibyśmy zachować miejsce w środku tabeli i utrzymać się w lidze bez jakiejś nerwówki. Chcemy też tej wiosny powalczyć po raz trzeci o Puchar Polski na szczeblu naszego regionu.

Wiosenne mecze Lechii w Zielonej Górze

• sobota 6.03 ze Stalą Brzeg - godz. 15.00;
• sobota 20.03 z Gwarkiem Tarnowskie Góry - 15.00;
• sobota 3.04 z Pniówkiem Pawłowice - 13.00;
• sobota 17.04 z Górnikiem II Zabrze - 16.30;
• sobota 1.05 z Ruchem Chorzów - 17.00;
• sobota 8.05 z MKS-em Kluczbork - 17.00;
• sobota 22.05 ze Ślęzą Wrocław - 17.00;
• sobota 29.05 z Polonią Bytom - 17.00;
• środa 2.06 z Foto Higieną Gać - 18.00;
• sobota 12.06 z Polonią Nysa - 17.00.

Wiosennym celem Warty Gorzów jest utrzymanie w gronie trzecioligowców. Nie będzie łatwo, tym bardziej, że bordowo-granatowi przystąpią do rywalizacji w strefie spadkowej. Z drugiej strony, w przerwie zimowej warciarze wzmocnili się na tyle, że walka o utrzymanie nie musi być aż tak trudna. Wydaje się, że nowy zespół w porównaniu do poprzedniej drużyny jest znacznie silniejszy.
Świadczą o tym nie tylko wyniki sparingów, ale również liczba bramek zdobytych przez zawodników trenera Mariusza Misiury. Z tym jesienią był kłopot, a takich problemów zimą nie było. Wpływ na to mieli i nowi zawodnicy, i treningi, jakie przygotował im szkoleniowiec. Dla niego był to pierwszy okres przygotowawczy z Wartą, bo w klubie pojawił się w trakcie rundy jesiennej. Przez ten czas sprawdził wielu graczy na tle niżej notowanych rywali, ale w próbie generalnej, gdzie przeciwnikiem były trzecioligowe rezerwy ekstraklasowej Pogoni Szczecin, jego ekipa pokazała się z bardzo dobrej strony, zwłaszcza w ataku. Trochę gorzej było w defensywie, co nie zmienia faktu, że test wypadł pozytywnie.

Oto wyniki sparingów gorzowian: Warta – Iskra Janczewo 12:1, Warta – Orzeł Wałcz 3:2, Warta – Czarni Witnica 2:0, Warta – Osadnik Myślibórz 7:0, Warta – Iskra Szydłowo 1:2, Warta – Lubuszanin Drezdenko 7:1, Warta – Hutnik 4:1, Warta – Świt Skolwin 1:2, Warta – Spójnia Ośno Lub. 0:1, Warta – Stilon Gorzów 2:0, Warta – Budowlani Murzynowo 7:0, Warta – Nielba Wągrowiec 8:2, CRS Pogoń Barlinek – Warta 2:9, Pogoń II Szczecin – Warta 3:3.

Optymizmu nie brakuje w samym teamie. – Moim zdaniem nastroje w zespole są pozytywne. Każdy z niecierpliwością wyczekuje startu drugiej część rozgrywek i pierwszych punktów – mówił Cyprian Poniedziałek. - Jesteśmy gotowi do rywalizacji w lidze i w każdym meczu postaramy się dowieść, że utrzymanie nam się należy. Moim celem jest pomóc drużynie strzelając bramki i asystując. Liczę na to, że poprawię swój dorobek z rudny jesiennej, bo nie jest on dla mnie satysfakcjonujący. Myślę jednak, że każdy z nas musi dać z siebie więcej niż na jesień, żeby osiągnąć nakreślony cel.

O to mają zadbać także nowi zawodnicy: środkowy obrońca Adam Saktura z RKS Radomsko, bramkarz Kamil Lech z Ruchu Chorzów, prawy obrońca Dominik Nowakowski z Chojniczanki Chojnice, napastnik Mateusz Surożyński z Górnika Polkowice, środkowy obrońca lub defensywny pomocnik Oskar Sikorski z Bytovii Bytów, prawy obrońca Adrian Bielawski z Bytovii Bytów i napastnik Robert Hirsz z KP Starogard Gd. Ten ostatni ma za sobą występy w ekstraklasie, pierwszej i drugiej lidze. W elicie grał też Kamil Lech.

- Zespół składa się w większości z młodych zawodników i nie chcę ich za szybko oceniać, ale liczę na to, że pomogą nam, bardziej doświadczonym zawodnikom, swoją determinacją i walecznością w osiągnięciu celu, jakim jest utrzymanie - przyznaje Robert Hirsz.

Skoro ktoś przyszedł, ktoś inny musiał z Warty odejść. Są to: Eryk Tyszenko - Spójnia Ośno Lub., Dawid Sadowski - Spójnia, Dominik Zakrzewski – Nielba Wągrowiec, Dawid Ufir - Budowlani Murzynowo, Przemysław Macierzyński - Carina Gubin, Mateusz Ławniczak - Unia Janikowo, Steve Endene - Chemik Police, Bartosz Szelong - Avia Świdnik, Jakub Kosiorek - szuka klubu. W tej grupie jest trzech z pierwszej jedenastki, ale będzie miał kto ich zastąpić. Co ciekawe, Szelong został zaprezentowany jako nowy golkiper Warty, po czym… przeniósł się do Avii.

Wiosenne mecze Warty w Gorzowie

• sobota 6.03 z Górnikiem II Zabrze - godz. 14.00;
• sobota 20.03 z Ruchem Chorzów - 14.00;
• sobota 27.03 z Foto Higieną Gać - 14.00;
• sobota 10.04 z Piastem Żmigród - 15.00;
• sobota 24.04 z Zagłębiem II Lubin - 16.00;
• środa 5.05 z Lechią Zielona Góra - 18.00;
• sobota 15.05 z Polonią Nysa - 17.00;
• środa 16.05 ze Stalą Brzeg - 17.00;
• środa 2.06 z Gwarkiem Tarnowskie Góry - 18.00;
• sobota 12.06 z Pniówkiem Pawłowice - 17.00.

6 i 7 marca rozgrywki wznowią również lubuscy czwartoligowcy. Głównym faworytem do awansu jest Carina Gubin, która ma trzy punkty przewagi nad Dębem Sława-Przybyszów, cztery nad Ilanką Rzepin i dziewięć nad czwartymi Czarnymi Browar Witnica. Piąty w tabeli Stilon Gorzów, który również ma trzecioligowe aspiracje, traci do lidera dziesięć „oczek”.

Mecze 20. kolejki spotkań lubuskiej czwartej ligi

• ZAP Syrena Zbąszynek – Odra Nietków (6.03 - 14.00);
• Carina Gubin – Czarni Browar Witnica (6.03 – 15.00);
• Dąb Sława-Przybyszów – Piast Iłowa (6.03 – 15.00);
• Korona Kożuchów – Spójnia Ośno Lubuskie (6.03 – 15.00);
• GKS Meprozet Stare Kurowo – Pogoń Świebodzin (6.03 – 15.00);
• MKS Czarni Żagań – Pogoń Skwierzyna (6.03 – 15.00);
• Tęcza Homanit Krosno Odrzańskie – Arka Nowa Sól (6.03 – 15.00);
• Lechia II Zielona Góra – Polonia Słubice (7.03 – 12.00);
• Stilon Prosupport Gorzów – Ilanka Rzepin (7.03 - 14.00).

PRZECZYTAJ TEŻ
Był pijany i zaatakował funkcjonariusza, więc zatrzymała go policja. Stal Gorzów zawiesi swojego zawodnika?

OBEJRZYJ: Były reprezentant Polski Łukasz Garguła zdobył z Lechią Zielona Góra regionalny Puchar Polski