Lepiej być listonoszem czy pracować w okienku?

- Czy lepiej pracować za okienkiem czy jako listonosz? Każda praca ma swoje plusy i minusy. Gdy jest deszcz, to mi na głowę nie kapie, więc pod względem warunków atmosferycznych listonosze na pewno mają gorzej - mówi Elżbieta Parandyk z urzędu pocztowego w Zbąszynku. Jest jedną z 12 osób, które zgłosiły się już do naszego plebiscytu Pocztowiec Roku. Wybieramy w nim najpopularniejszych wśród listonoszy oraz asystentów pocztowych, czyli tych, którzy pracują za przysłowiowym pocztowym okienkiem. Pani Elżbieta pracuje jako asystent pocztowy już 29 lat. Chciałaby pracować tu do emerytury.

Do plebiscytu zgłosił się już też Jerzy Dalidowicz z Zielonej Góry. On z kolei jest listonoszem. Czy wyobraża więc sobie pracę na poczcie jako asystent pocztowy? - Po 22 latach wolności czułbym się jak zwierzę, które ktoś zamknął do klatki. Jako listonosz sam sobie jestem panem. Kiedy chcę to mogę sobie przysiąść i odpocząć i nikt mi nic złego nie mówi - przyznaje pan Jerzy.
Macie w swojej okolicy listonoszy lub asystentów pocztowych, których chcecie docenić? Zgłoście ich do naszego plebiscytu. Możecie to zrobić na kilka sposobów. Wysłać mail na adres: [email protected] (zgłoszenie powinno zawierać imię i nazwisko, nazwę placówki, miejscowość i adres oraz krótki opis, numer telefonu do kontaktu oraz zdjęcie), wypełnić formularz na stronie gazetalubuska.pl/pocztowiec albo też wyciąć kupon zgłoszeniowy (drukujemy go poniżej) i wysłać go na adres naszej redakcji w Zielonej Górze - al. Niepodległości 25 z dopiskiem „Pocztowiec Roku 2016”.

Dla zwycięzcy głosowania, które rozpocznie się 1 września (będzie można głosować SMS-ami oraz kliknięciami), mamy motorower, a za kolejne lokaty na podium vouchery pieniężne Media Markt o wartości 500 zł (II miejsce) i 200 zł (III miejsce). Nagrody wręczymy podczas uroczystej gali, która odbędzie się w połowie października tego roku.