MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Los międzyrzeckich Orłów w rękach komisarza. Klubowi grozi likwidacja

Dariusz Brożek
Petycję z prośbą o dalszą pomoc finansową dla klubu oraz materiały prasowe na temat jego działalności Krzysztof Nowak (z lewej) przekazał wiceburmistrz Ewie Baturze. W spotkaniu uczestniczyli też komisarz Marian Sierpatowski oraz sekretarz gminy Tadeusz Jankowski.
Petycję z prośbą o dalszą pomoc finansową dla klubu oraz materiały prasowe na temat jego działalności Krzysztof Nowak (z lewej) przekazał wiceburmistrz Ewie Baturze. W spotkaniu uczestniczyli też komisarz Marian Sierpatowski oraz sekretarz gminy Tadeusz Jankowski. fot. Dariusz Brożek
Władze Międzyrzecza nie podjęły dziś zapowiadanej decyzji w sprawie ewentualnej dotacji dla Orła. Przedstawią ją podczas jutrzejszego spotkania z zarządem klubu. Bez pieniędzy z ratusza klub upadnie.

O finansowym dołku międzyrzeckich siatkarzy pisaliśmy dziś w artykule ,,Ostatni lot międzyrzeckich Orłów?''. Wczoraj artykuł ukazał się na naszym, portalu internetowym. Przypominamy, że kasa klubu jest pusta, dlatego zespół może nie przystąpić do rozgrywek. Grozi mu nawet likwidacja.

Działacze i zawodnicy liczą na kolejną dotację z Urzędu Gminy, który w br. wyłożył na zespół 600 tys. zł. We wtorek złożyli wniosek o dodatkowe 300 tys. zł na rozpoczęcie rozgrywek. Dziś miała zapaść decyzja. Liczyło na to m.in. około 20 kibiców, którzy zebrali się o 13.00 przed ratuszem.

- Nie wyobrażam sobie miasta bez siatkówki. A bez pieniędzy z gminy klub przestanie istnieć - mówił Ryszard Cwener.

Zawodnicy boją się o pracę

Szef klubu kibica Krzysztof Nowak wręczył rządzącemu gminą komisarzowi Marianowi Sierpatowskiemu petycję, w której kibice proszą władze o dalsze sponsorowanie klubu. Konkretów jednak nie usłyszał. Komisarz zaprosił go na spotkanie w poniedziałek. Potem wyraził zgodę, żeby przedstawiciele kibiców wzięli udział w spotkaniu władz i zarządu, które ma się odbyć dziś w ratuszu.

- Po spotkaniu wydamy oświadczenie w tej sprawie - zapowiedział M. Sierpatowski.

Na decyzję czekają też zawodnicy. - Sezon już rusza i teraz nie mamy szans na kontrakty w innych drużynach - mówił Jarosław Stancelewski, były zawodnik reprezentacji Polski.

Diety zamiast dotacji?

Rano z władzami spotkali się działacze Roman Turowski i Stanisław Ziemecki. - Komisarz proponuje diety dla zawodników. Na o tym rozmawiać w piątek z zarządem klubu - mówili po wyjściu z ratusza.

Zdaniem prezesa Orłów Andrzeja Kaczmarka, ewentualne diety to połowiczne rozwiązanie problemów finansowych klubu. - Musimy mieć pieniądze na wyjazdy, transport, hotele, czy choćby opłacenie sędziów - mówił nam dziś po południu.

Pod lupą prokuratorów

Sytuację klubu komplikują jego zobowiązania finansowe, które - jak już wczoraj informowaliśmy - przekraczają 200 tys. zł. W dodatku miejscowa prokuratura sprawdza dokumenty finansowe klubu fałszowano podpisy. Postępowanie dotyczy ewentualnego fałszowania podpisów. Pisaliśmy o tym jako pierwsi we wtorek w lokalnym wydaniu ,,GL'' i we wczorajszym artykule.

Sprawa dotyczy rozliczeń klubu z magistratem. Zawiadomienie o ewentualnych nieprawidłowościach złożył w prokuraturze komisarz. Prezes zapewnia, że rachunkowośc była prowadzona w klubie prawidłowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska