Lubuscy żołnierze szykują się na wojnę w Afganistanie

W konferencji uczestniczyli przedstawiciele 14 różnych instytucji wojskowych, biorących udział w formowaniu zmiany. W przesłanym nam komunikacie czytamy: ,,Podczas spotkania uczestnicy wstępnie zdefiniowali kształt kontyngentu, który umożliwiłby racjonalizację przygotowań, a w konsekwencji w przyszłości efektywne wykonywanie zadań w rejonie odpowiedzialności. Konferencja poprzedzona została rekonesansem w Islamskiej Republice Afganistanu, która umożliwiła lepsze poznanie baz i obecnej sytuacji w rejonie misji''.

Co to oznacza? Przekładając na język cywilny - nasi żołnierze zaczęli przygotowania do kolejnej misji w Afganistanie. Polecą tam prawdopodobnie pod koniec przyszłego roku. Sześć miesięcy później koleją, dziewiątą zmianę zabezpieczać ma następną grupa naszych wojaków.

Na razie nie wiadomo, jaki będzie skład i kształt kontyngentu, ale jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, łącznie może tam polecieć nawet od dwóch do trzech tysiące Lubuszan!

Gen. Różański już był w Afganistanie

Konferencję poprzedziła wizyta dowódcy Czarnej Dywizji (11. LDKPanc.) gen. dyw. Mirosława Różańskiego w Afganistanie. Spotkał się tam z dowódcą Regionalnego Dowództwa Wschód (RC-EAST) w Bagram, przedstawicielem Połączonego Dowództwa Transformacji (CSTC-A) w Kabulu oraz dowództwem 3. Brygady Armii Afgańskiej (ANA) w Ghazni.

Podczas spotkań przedstawiono zadania poszczególnych dowództw, które będą realizowane w perspektywie najbliższych kilkunastu miesięcy. Właśnie przez żołnierzy naszej dywizji. Gen. Różański odwiedził także bazy w rejonie odpowiedzialności Polskich Sił Zadaniowych: Ghazni, Vulcan, Giro, Warrior, Four Corners, gdzie miał okazję porozmawiać z naszymi żołnierzami.

Dowódcy muszą poznać specyfike baz

Podczas rekonesansu w Afganistanie gen. Różański zapoznał się ze specyfiką każdej z baz, zadaniami realizowanymi przez polskich żołnierzy oraz zagrożeniami w poszczególnych dystryktach. Dowódca lubuskich żołnierzy udał się również do opanowanej niedawno placówki w Ajiristanie. Zebrany materiał stał się podstawą do określenia celów dla dwóch kolejnych zmian PKW, które wystawić ma Czarna Dywizja.

Podczas pobytu w Afganistanie dowódca jedenastki rozmawiał także z szefem sztabu Dowództwa Operacyjnego WP, gen. dyw. Jerzym Michałowskim o potrzebie kierowania na teatr działań przyszłych dowódców polskich baz, którzy w ramach rekonesansów mogliby poznać specyfikę każdej z nich. Ponadto poruszono temat odbywania praktyk przez żołnierzy komórek organizacyjnych sztabów Brygadowej Grupy Bojowej w prowincji Ghazni.