Policjanci reagują na przejawy łamania prawa bez względu na to, czy są w służbie, czy mają wolne. - Tezę potwierdzili wielokrotnie funkcjonariusze z żarskiej komendy. Nie inaczej było w środowe popołudnie (10 lipca) - informuje kom. Aneta Berestecka.
Czytaj również: LUBUSKIE Tragiczny wypadek koło Krosna Odrzańskiego. Policja: "Na ten moment nie można przyjąć jednej wersji wypadku"
Przyłapał pijanego kierowcę
Tego dnia przy ulicy Katowickiej w Żarach przebywał akurat jeden z policjantów pionu kryminalnego, który miał wolne. - W pewnym momencie zauważył samochód marki Volkswagen Golf, a w nim kierowcę, który poruszał się pojazdem bardzo wolno, bez włączonych świateł. Kiedy zbliżył się do skrzyżowania, stał dłuższy czas, nie wykonując żadnego manewru pomimo tego, że drogą nie przejeżdżały żadne pojazdy. Po chwili zjechał, by zaparkować, wymachiwał rękoma i mówił niezrozumiałe słowa - opisuje rzeczniczka żarskiej policji. - Policjant szybko podszedł do mężczyzny i otworzył drzwi. W tej samej chwili wyczuł od niego wyraźną woń alkoholu. Natychmiast wyciągnął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając dalszą jazdę, a o sytuacji powiadomił dyżurnego - dodaje.
Kiedy wytrzeźwieje, usłyszy zarzut
Policjant zatrzymał mężczyznę do chwili, kiedy na miejsce przyjechali policjanci ruchu drogowego. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że 56-letni kierowca miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. - Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje, usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara do dwóch lat więzienia - informuje kom. Aneta Berestecka.
WIDEO:Pijany kierowca pędził ulicami Grudziądza z prędkością 139 km/h
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?