MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mamy wiele pomysłów

EWA KUCZAK <br>Zielona Góra
Do napisania tego listu skłonił mnie tekst zamieszczony w niedzielnym wydaniu gazety Dinozaury idą do przedszkola. Jestem nauczycielką zatrudnioną w publicznej placówce przedszkolnej już 15 lat. Pracuję w Miejskim Przedszkolu nr 17 w Zielonej Górze. Milczeniem pominę opinię, jaka została wyrażona o nas nauczycielkach placówek publicznych. Chcę natomiast powiedzieć wszystkim, jak pracujemy w publicznych przedszkolach.

Dawno minął czas sadzania dzieci po turecku. Dostrzeżenie indywidualności każdego wychowanka, szanowanie jego odrębności, stwarzanie mu możliwości do rozwoju swoich zainteresowań jest sprawą jasną i oczywistą dla każdego nauczyciela. W moim przedszkolu dzieci bawią się z nauczycielkami w sześciu grupach przedszkolnych. Nie dzielimy dzieci ze względu na wiek, mamy grupy mieszane. Rodzeństwa, jeśli jest taka wola rodziców są w tej samej grupie. Dzieci, które nie potrzebują odpoczywać po obiedzie bawią się z nauczycielką, podczas gdy ich koledzy śpią. Rodzic, a nie ,,przepisy" decyduje o tym, czy dziecko będzie leżakować. Sale przedszkolne są tak zagospodarowane, że dzieci mają dostęp do środków plastycznych, książek, zabawek, oraz innych pomocy. Dziecko decyduje, jaki rodzaj aktywności wybrać: może malować, wycinać, lepić, kiedy tylko ma na to ochotę. Rola nauczyciela polega na wspieraniu działań dzieci, dostarczaniu materiałów, podsuwaniu pomysłów.
W naszym przedszkolu prowadzone są zajęcia z rytmiki, spotkania teatralne, koncerty muzyczne. Tytułem próby w dwóch grupach prowadzone są nieodpłatne lekcje języka niemieckiego, z lekcji języka angielskiego mogą korzystać chętne dzieci. Co miesiąc zapraszamy dzieci, które z różnych powodów nie uczęszczają do przedszkola na teatrzyki przygotowane przez nasze przedszkolaki, zabawy przy muzyce, działania plastyczne. Uczestnicząc w różnego rodzaju formach doskonalenia nasze nauczycielki wykorzystują zdobytą tam wiedzę do wzbogacania swego warsztatu pracy. Kurs Młodego Dobrego Startu, który w Gdańsku ukończyły trzy nauczycielki pozwolił na wprowadzenie nowych rozwiązań do procesu edukacji dzieci.
Nasze przedszkolaki dzięki bliskości ośrodków kultury zwiedzają wystawy prac w salonie BWA, chodzą do muzeum, teatru, kina. Nie sprawiają nam trudności dalsze wyjazdy. Odwiedziliśmy Skansen w Ochli, muzeum wojskowe w Drzonowie, znamy ścieżkę edukacyjną zorganizowaną przy nadleśnictwie w Starym Kisielinie. Współpracujemy ze studentami wychowania muzycznego, którzy pod opieką dr Lidii Kataryńczuk-Mania oprawiają muzycznie bale przedszkolaków, festyny oraz inne imprezy organizowane zarówno dla naszych przedszkolaków jak i dzieci z zewnątrz. Mamy wiele pomysłów, które wprowadzane w czyn podnoszą atrakcyjność naszego przedszkola.
Opiekę w naszej placówce znajdują dzieci z różnorodnymi alergiami pokarmowymi, do ich potrzeb (zgłoszonych przez rodziców) dostosowujemy naszą przedszkolną kuchnię. Uczęszcza do naszej placówki dziecko chore na cukrzycę, umiemy zmierzyć poziom cukru we krwi oraz zadbać o prawidłową dietę jak i dawkowanie ruchu, aby nie wystąpiły zaburzenia. Dzieci wbrew obiegowej opinii nie są karmione ,,na siłę".
Dieta dziecka ustalana jest wespół z rodzicem, te, które z różnych powodów nie piją mleka dostają herbatę lub soki. Dzieci zachęcane są do samodzielnego przygotowania sobie kanapek, same też nakładają sobie drugie dania. Przez cały dzień mają do dyspozycji napoje oraz gdy zgłodnieją między posiłkami kanapki. Rodzice mają możliwość przyprowadzania dzieci do przedszkola o wybranej przez siebie godzinie. Ustalane są tylko godziny posiłków. Ponieważ uczęszczają do naszej placówki dzieci z różnych środowisk żadnej trudności nie sprawia nam praca opiekuńcza, gdy trzeba smarujemy odparzone pupy maściami, wycieramy noski... Codziennie dzieci przebywają na dworze, chodzą na spacery i wycieczki. Myślę, że praca w przedszkolu publicznym i sprawowana tu opieka nad dzieckiem w niczym nie ustępuje opiece w placówce prywatnej opisanej w Magazynie Gazety Lubuskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska