Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maniana Squad Gorzów Wlkp. w blasku srebra

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Maniana Squad wywalczyła na wrocławskim Stadionie Olimpijskim srebrne medale mistrzostw Polski. Awans do wielkiego finału sprawił gorzowianom mnóstwo satysfakcji.
Maniana Squad wywalczyła na wrocławskim Stadionie Olimpijskim srebrne medale mistrzostw Polski. Awans do wielkiego finału sprawił gorzowianom mnóstwo satysfakcji. Marcin Maciejewski
Piłkarskie rozgrywki Playarena to 60 tys. zawodników, 2,5 tys. drużyn, 20,5 tys. meczów, 115 lig w 60 miastach oraz 360 tys. strzelonych bramek. Od niedzieli wicemistrzem Polski są w tej grupie gorzowianie z Maniany Squadu.

Playarenę wymyślili studenci. Udział w rozgrywkach jest bezpłatny i otwarty w każdym momencie dla wszystkich chętnych. Rywalizują amatorskie szóstki, mecze toczą się na boiskach do piłki ręcznej, bramki mają rozmiary 2x5 metrów, a czas gry wynosi dwa razy po 15 minut. Po zakończeniu zmagań w poszczególnych miastach, mistrzowie lokalnych lig walczą o miano najlepszych w Polsce. Tegoroczny finał odbył się z udziałem 32 ekip na centralnej płycie Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu.

Furorę zrobiła w decydującej rozgrywce Maniana Squad Gorzów Wlkp. W swojej grupie eliminacyjnej najpierw przegrała z Ogrodeksem Ostrów Wlkp. 1:4, ale potem pokonała Becher Kielce 4:0 i Alejki Gorzów 3:0. To pozwoliło jej awansować do pucharowej fazy. W tej wygrała kolejno: w 1/8 finału z Ołbin Teamem Wrocław 3:2, w 1/4 z FC Kolorowe Łódź 2:1 i w półfinale z Niebieskim Baronem Ruda Śląska 2:2, w rzutach karnych 5:4. Gorzowianie polegli dopiero w wielkim finale, ulegając Spartanowi Leśnicy Wrocław 1:6. Druga gorzowska ekipa, Alejki, przepadła w eliminacjach po porażkach z Becherem 0:4 i Ogrodeksem 2:6.

- W ostatnich meczach graliśmy bez naszego najlepszego strzelca Bartosza Werbskiego i Adama Pawłowskiego. Pierwszy miał ważne obowiązki rodzinne, a drugiego dopadła kontuzja - informuje kapitan Maniany Squadu Marcin Maciejewski. - Finału nie dało się wygrać, bo zabrakło nam sił i zawodników. Rywale mieli dwunastoosobowy skład, a my... gołą szóstkę.

Oprócz wyżej wymienionych zawodników, na wicemistrzowski tytuł zapracowali: Łukasz Dobroch, Bartosz Rowiński, Bartłomiej Szamotulski, Paweł Jankowski, Marcin Antczak, Łukasz Pacyno, Przemysław Szymaniak i Oskar Weidermann. Wszyscy mają od 17 do 23 lat. Duże wyróżnienie spotkało 17-letniego Szamotulskiego, który został uznany najlepszym piłkarzem finałów. W nagrodę ma wziąć udział w grupowaniu kadry U-21, prowadzonej przez obecnego we Wrocławiu trenera Stefana Majewskiego. Mecze obserwował także Tomasz Zabielski, koordynator programu UEFA Grassroots w Polsce.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska