Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maryla Rodowicz wspomina spotkanie z Władimirem Putinem. Tak je zapamiętała

Agnieszka Kostuch
Agnieszka Kostuch
Maryla Rodowicz w nowym wywiadzie wspomniała spotkanie z Władimirem Putinem, do którego doszło w 2002 roku. Zdradziła, co najbardziej utkwiło jej w pamięci.

Maryla Rodowicz wspomina spotkanie z Władimirem Putinem. Co najbardziej utkwiło jej w pamięci?

Maryla Rodowicz zadebiutowała na scenie w 1962 roku, gdy wystąpiła w eliminacjach do I Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. W kolejnych latach jej kariera nabrała rozpędu. Piosenkarka stworzyła wiele ponadczasowych hitów, wśród których warto wymienić takie tytuły jak m.in. "Niech żyje bal", "Sing Sing" oraz "Małgośka".

Artystka zaczęła też regularnie koncertować oraz pojawiać się na największych wydarzeniach. W 2002 roku na jednym z nich spotkała Władimira Putina. W rozmowie z "Faktem" wróciła pamięcią do tamtego dnia i zdradziła, co zapamiętała z tamtego wieczora.

-Miałam pomysł, by zorganizować koncert polsko-rosyjskiej kultury. Był obiad, na którym był właśnie Putin. Aleksander Kwaśniewski był wówczas prezydentem. A po obiedzie zorganizowano małe przyjęcie. Wszyscy stali, a Putin był prowadzony od grupy do grupy. Przedstawili nas sobie i powiedzieli mu, kim jestem. Opowiedziałam mu wtedy, że mam pomysł na koncert z prezentacją wspaniałej kultury rosyjskiej i polskiej. Zreferowałam mu swoją koncepcję. Miałam pomysł, że na scenę na Torwarze wjeżdża trzy białe konie. Siedzi tam Ałła Pugaczowa. Pada sztuczny śnieg, potem ja śpiewam, potem wychodzi balet na lodzie... Wszystko, co Rosja ma najlepszego w kulturze. Gdy to mówiłam, widziałam, że jego wodniste oczy mnie prześwietlają. Że on patrzy przeze mnie, jakbym była przezroczysta. Miał zero emocji.

Piosenkarka dodała, że prezydent w żaden sposób nie zareagował na jej słowa.

-Nic nie powiedział. Jak skończyłam mówić, bez słowa odszedł. [...] To było przerażające. Jakbym rozmawiała z rybą! Straszne to było, naprawdę. Jestem pewna, że mnie nie słuchał i myślał: „Skończ już".

Maryla Rodowicz zwróciła się też z prośbą, by nie obwiniać za działania prezydenta całego narodu rosyjskiego. Zaznacza, że "winny jest ten szaleniec Putin".

Maryla Rodowicz wspomina spotkanie z Władimirem Putinem. Tak...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Maryla Rodowicz wspomina spotkanie z Władimirem Putinem. Tak je zapamiętała - Dziennik Bałtycki

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska