MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Międzyrzecz: Mamy już dość tych korków!

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
Piętą Achillesową komunikacji jest most na Obrze. Od strony centrum samochody wjeżdżają tam z kilku ulic: Waszkiewicza, Ściegiennego, Ks. Skargi i Staszica.
Piętą Achillesową komunikacji jest most na Obrze. Od strony centrum samochody wjeżdżają tam z kilku ulic: Waszkiewicza, Ściegiennego, Ks. Skargi i Staszica. Dariusz Brożek
Miasto jest sparaliżowane. Przejazd przez centrum to istna droga przez mękę. Przyczyną są prace drogowe prowadzone w okresie największego natężania ruchu. Przed mieszkańcami jeszcze co najmniej miesiąc tej gehenny.

Wielu międzyrzeczan zamieniło ostatnio samochody na rowery. Przyczyna jest prozaiczna. Miasto jest tak potwornie zakorkowane, że przejazd autem przez centrum trwa dłużej, niż pieszy spacer. Wczoraj i dziś wyłączono światła na skrzyżowaniach ul. Waszkiewicza i Świerczewskiego, co - zdaniem Czytelników - tylko pogłębia chaos.

- Jestem tutaj pierwszy i ostatni raz. Współczuje miejscowym, że muszą się borykać z takimi korkami - mówił nam wczoraj Mikołaj Chaliński, który wypoczywa nad jez. Głębokie.

Na blokujące miasto pojazdy narzekają też piesi. - Od rana do wieczora nasz dom drży w posadach. Zwłaszcza, kiedy na pobliskiej ulicy hamują i ruszają ciężarówki. To horror - skarżyła się Elżbieta Łożkiewicz, która mieszka przy ul. Ściegiennego.

Bo remontują drogi i obwodnicę

Korki spowodowane są remontami dróg. W centrum budowlańcy rozkopali Konstytucji 3 Maja i Spokojną, dlatego ruch odbywa się ulicami 30 Stycznia i Staszica. Przed kilkoma dniami zamknięto też Łąkową. - Uprzejmie prosimy wszystkich mieszkańców w miarę możliwości o ograniczenie korzystania z pojazdów mechanicznych. Za wszelkie utrudnienia serdecznie przepraszamy - czytamy w mailu od Patrycji Klareckiej, rzeczniczki Urzędu Miejskiego.

Urzędnicy informują, że w połowie września ulica zostanie na dwa dni całkowicie wyłączona z ruchu na odcinku od skrzyżowania z ul. Świerczewskiego do budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Zamknięcie drogi będzie związane z wylewaniem i utwardzaniem
ostatniej warstwy asfaltu.

Od wiosny trwa przebudowa wjazdów i zjazdów na południowy węzeł obwodnicy. Dlatego kierowcy chcąc wjechać na krajową trójkę muszą korzystać z północnego ślimaka. I przedtem przejechać przez jedyny most na Obrze, który jest przysłowiowym wąskim gardłem miejskiej komunikacji. Kiedy zakończą się prace na obwodnicy? Utrudnienia potrwają do 15 września, kiedy ma się zakończyć pierwszy etap przebudowy. Otwarty zostanie wówczas wyjazd z miasta w stronę Zielonej Góry. Niestety, do 15 grudnia będą jeszcze trwały prace na wjeździe, który będzie zablokowany - informuje Anna Jakubowska, rzeczniczka zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Czy po zakończeniu przebudowy południowego węzła zostanie zablokowany północny? A. Jakubowska informuje, że na razie drogowcy nie planują tam prac. Obwodnica jest obecnie "wpinana" w odcinek drogi S3 z Międzyrzecza do Sulechowa, który powstaje jako pierwszy.

Za miesiąc będzie lepiej?

Planowane na połowę września udrożnienie wjazdu na obwodnicę i "trójkę' w kierunku Świebodzina powinno nieco poprawić sytuację. Zmotoryzowani i piesi odetchną jednak dopiero na początku października, kiedy zakończy się remont Konstytucji. Obecnie utrudnienia potęguje wzrost natężenia ruchu związany z wakacyjnymi wyjazdami nad morze, czy w góry. Miejscowi kierowcy klną w żywy kamień.

- Nikt nad niczym nie panuje. Dlaczego nie skoordynowano tych prac - pyta pan Franciszek.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska