Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzież z Międzyrzecza pasjonuje się renesansowymi pląsami

Dariusz Brożek
Złotą Harfę Eola zdobyli ostatnio w Kaliszu (od lewej) Małgorzata Kmieciak, Paulina Kozdrowska, Aleksandra Kudlak, Maria Baczewska, Daniel Sierbin i Łukasz Pendrak. Na zdjęciu brakuje Katarzyny Kmieciak.
Złotą Harfę Eola zdobyli ostatnio w Kaliszu (od lewej) Małgorzata Kmieciak, Paulina Kozdrowska, Aleksandra Kudlak, Maria Baczewska, Daniel Sierbin i Łukasz Pendrak. Na zdjęciu brakuje Katarzyny Kmieciak. fot. Dariusz Brożek
Złota Harfa Eola oraz Grand Prix 31. Ogólnopolskiego Festiwalu Schola Cantorum w Kaliszu - to ostatnie trofea młodych pasjonatów dawnej muzyki z międzyrzeckiego zespołu Juvenales Anime.

Schola Cantorum to największy i najważniejszy w kraju festiwal muzyki dawnej. Od kilku lat występuje tam międzyrzecka formacja Antiquo More (łac. dawnym obyczajem). Muzycy z jej najstarszej grupy Juvenales Anime (łac. młode dusze) wrócili właśnie z Kalisza z główną nagrodą w kategorii zespołów instrumentalnych - Złotą Harfą Eola.

- Po raz pierwszy zdobyliśmy też Grand Prix. To dla nas ogromne wyróżnienie. Jako laureaci nie będziemy jednak mogli brać udziału w tym festiwalu przez najbliższe dwa lata. Ale za to w przyszłym roku wystąpimy podczas inauguracji Scholi Cantorum - mówi instruktorka ds. muzyki Katarzyna Chmielewska.

To już druga złota harfa międzyrzeczan. W poprzednich latach zdobyli też trzy srebrne i cztery brązowe. - Zapracowaliśmy na te statuetki - zapewniają miłośnicy muzyki dawnej.

Rocka też słuchają

Zespół powstał w 2000 r. w Szkole Podstawowej nr 2. Teraz gra w nim i tańczy 60 dziewcząt i chłopców z miejscowych podstawówek, gimnazjów i liceów. Od blisko dziewięciu lat tajniki dawnej muzyki zgłębia w nim Małgorzata Kmieciak. Jest utalentowaną gitarzystką, ale w Juvenales Anime gra lutni.

- Gramy muzykę z okresu schyłkowego renesansu, dlatego używamy kopii instrumentów z tamtych czasów - mówi nastolatka.

Czy utwory Jana z Lublina mogą konkurować z współczesnymi przebojami muzyki młodzieżowej?

- Słuchamy też rapu, rocka i popu. Tak jak nasze koleżanki i koledzy. Ale muzyka renesansowa jest znacznie bardziej wyrafinowana i trudniejsza. Jeśli ktoś potrafi dobrze zagrać na gitarze lub skrzypcach utwory włoskich czy francuskich kompozytorów sprzed blisko 400 lat, to na pewno poradzi sobie w zespole rockowym - zapewnia Aleksandra Kudlak.

Grają i zwiedzają

Antiquo More to wizytówka i artystyczny ambasador Międzyrzecza. Zespół koncertuje w Krakowie, Wilanowie, czy Malborku, występował już w Niemczech, Francji, Belgii i w Słowenii.

- Bardzo miło wspominam tournee po słoweńskich szkołach. Przed wyjazdem myślałam, że to biedny kraj. I oniemiałam, kiedy zobaczyłam ich szkoły. W każdej jest hala sportowa, stołówka i wygody, o których wcześniej nawet nie śniliśmy - mówi Marysia Baczewska.

Młodzi tancerze i muzycy występują w fantazyjnych kostiumach stylizowanych na dworskie stroje epoki renesansu. Projektuje je miejscowa artystka Zofia Kasprowicz.Figur oraz układów choreograficznych francuskich gawotów czy włoskich pląsów pawan i galiard uczy ich natomiast Grażyna Błochowicz. - Swój udział w sukcesach zespołu maja też dorośli.

- Pomagają nam także władze miejskie i stowarzyszenie, w którym działają rodzice naszych podopiecznych - zaznaczają instruktorki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska