MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Most nad Odrą w Kostrzynie zamknięty z jednym wyjątkiem

Michał Korn
Michał Korn
Wideo
od 16 lat
Niestety nie mamy dobrych informacji dla kierujących przejeżdżających przez most drogowy w Kostrzynie nad Odrą. We wtorek, 4 czerwca został całkowicie zamknięty, ale z jednym wyjątkiem - z przeprawy mogą korzystać... piesi. Ponadto warto dodać, że o ruch wahadłowy zostanie na nim mimo wszystko utrzymany i na chwilę obecną nikt nie przewiduje zmian w tym zakresie. A co to oznacza wszyscy dobrze wiemy - kolejne korki, frustracje kierujących, ciągłe utrudnienia.

Koszmaru kierujących ciąg dalszy

Jeszcze do niedawna nie wiedzieliśmy jak długo potrwają utrudnienia na moście granicznym, a teraz już wiemy, że te wcale się nie zakończą. Ponieważ uszkodzony krzyżulec mógł mieć wpływ na nośność konstrukcji eksperci ocenili, że można korzystać z obiektu, ale przy pewnych ograniczeniach. - Tym ograniczeniem było wprowadzenie ruchu wahadłowego i prędkość do 30 km/h – wyjaśniała nam Anna Jakubowska z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Naprawa i zamknięcie mostu

Jak informował Urząd Miasta w Kostrzynie nad Odrą, 4 czerwca 2024 roku strona niemiecka weźmie się za naprawę uszkodzonego krzyżulca konstrukcji stalowej mostu granicznego. Przypomnijmy, że do defektu doszło na skutek kolizji z przejeżdżającym pojazdem budowy w 2023 roku, o czym pisaliśmy w naszym artykule: Most drogowy nad Odrą w Kostrzynie uszkodzony! Wprowadzono ruch wahadłowy, tworzą się korki. Z otrzymanych informacji wynika, iż prace będą wykonywane od 3 do 6 czerwca przy wprowadzonej istniejącej tymczasowej organizacji ruchu. Co więcej, na czas wymiany krzyżulca, chodzi o noc z 4 na 5 oraz z 5 na 6 czerwca w godzinach od 19.00 do 5.00, most będzie całkowicie zamknięty.

Czytaj w temacie:

Fatalny stan techniczny mostu i ciąg dalszy utrudnień

Kierowcy, którzy regularnie jeżdżą przez Kostrzyn często są świadkami dantejskich scen, a żelazna czy anielska cierpliwość nie zawsze się sprawdzają. Długie godziny stania w korkach, łamanie przepisów, frustracja zaczynają być powoli normą i nic nie wskazuje na to, by cokolwiek uległo zmianie. Powód? Mimo naprawy mostu, jego stan techniczny jest tak zły, że podjętą decyzję o podtrzymaniu ruchu wahadłowego w tym miejscu. I to jest dla kierujących koszmarna informacja, bowiem utrzymanie ruchu wahadłowego będzie skutkować tworzeniem się korków, szczególnie kiedy do lub z pracy w Niemczech jedzie jednocześnie wiele osób. Dodatkowo z uwagi na zły stan techniczny konstrukcji obowiązuje na nim od dłuższego czasu ograniczenie do 7,5 tony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska