Dziś po 18.00 w filharmonii szefowa zespołu Preambulum odebrała Motyla za ubiegły sezon artystyczny. Za całokształt uhonorowano emerytowanego animatora kultury Bogdana Zalewskiego.
Tegorocznej inauguracji sezonu artystycznego i rozdania nagród prezydenta miasta nie powstydziłyby się wielkie festiwale filmowe. Stopniowanie napięcia, profesjonalne prezentacje 12 nominowanych osób - gorzowskie Motyle w końcu doczekały się właściwej oprawy. Pracował nad nią wydział kultury wraz z biurem promocji miasta. Trudno nawet porównywać tegoroczną inaugurację sezonu z poprzednią, jaka odbyła się w Miejskim Ośrodku Sztuki, gdzie szwankowała technika, a przyznanie nagrody urzędniczce wzbudziło wielkie kontrowersje. - Kulturze potrzebne są głębokie zmiany - mówił w filharmonii prezydent Tadeusz Jędrzejczak. Miał na myśli m.in. powstającą właśnie strategię kultury Gorzowa, która określi potrzeby mieszkańców i być może na nowo ułoży mapę instytucji. Miałaby ona powstać w następnym roku. Prezydent w swym wystąpieniu wymieniał artystów, którzy aktywnie działają w mieście, podkreślał potrzebę wybudowania szkół artystycznych.
13. edycję wręczenia Motyli prowadziła dyrektor wydziału kultury, dr Ewa Pawlak, z dziennikarzem TVN Jakubem Dreczką. Nagroda kulturalna prezydenta przyznawana jest od 1999 r. Do dziś na liście uhonorowanych Motylem było 40 osób. Nagrodą jest statuetka Motyla autorstwa Andrzeja Moskaluka i pieniądze - w tym roku 9 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?