Muzyczne pa ta pa ta pon

Sony proponuje bardzo oryginalną grę na konsolę PSP. Rozgrywa polega na niezłym uchu i wyczuciu rytmu. Wygrywając odpowiednie dźwięki nasi bohaterowie atakują, przemieszczają się lub wzywają potężne moce.

Proszę mi wierzyć, że w grze wcale nie jest tak łatwo. Zaledwie jedno pominięcie rytmu i cała sekwencja idzie w zapomnienie. Miałem z tym troszkę problemów. Trudność sprawi też fakt, że w niektórych układach musimy sprawnie operować rytmem i utrzymywać go bez pomyłek przez długie minuty. Jak tylko coś pójdzie nie tak, to podopieczni naszego bóstwa Patapona zakończą wędrówkę.

Patapon to jedna z weselszych gierek na PSP, w jakie przyszło mi się pobawić. Na pochwałę zasługuje oryginalny pomysł. Co ważne rozgrywka, choć nie jest klasyczną bijatyką, czy strzelanką po prostu wciąga. Po chwili łapiemy się na tym, że wsłuchujemy się w rytm, aby ruszyć wesołą gromadkę stworków do walki. Patapon po prostu przykuwa uwagę.

Gra jest dwuwymiarowa. I nie ma co tego żałować. Klimat jaki dzięki temu zyskuje muzyczna kreskówka podkreśla tylko jeszcze bardziej doskonałą klasykę 2D.