Decyzja zapadła dziś po 10.00 na specjalnym spotkaniu komisji bezpieczeństwa. - Postanowiliśmy zrobić to, o co prosili ludzie. Tym bardziej, że byliśmy na miejscu, zrobiliśmy wizję lokalną. Światła to dobry pomysł. Obok jest szkoła, mnóstwo bloków, sklepów - powiedział ,,GL'' zaraz po spotkaniu miejski inżynier ruchu Cezary Mieszkowski.
Mowa o ,,zebrach'' na ul. Szarych Szeregów, tuż przy osiedlowym zespole szkół. Ostatnie potrącenie było tutaj... dokładnie tydzień temu, 6 grudnia rano. Autobus uderzył wchodzącą na zebry 13-latkę. Zawiniła dziewczyna, ale dyrektor Jerzy Koziura, który był z nią do przyjazdu karetki, powtarzał: - Sygnalizacja pozwoliłaby uniknąć takich sytuacji.
Prosił o światła od lat. Prosili też rodzice, prosili także radni. Bez efektu.
Więcej w czwartkowym wydaniu ,,GL'' dla Gorzowa i północy regionu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?