Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na przejściach dla pieszych w Zielonej Górze jest ślisko

Czesław Wachnik 68 324 88 29 [email protected]
Agnieszkę Bisowską i Łukasza Urbańczyka spotkaliśmy na przejściu dla pieszych na al. Niepodległości. - Jest bardzo ślisko - mówią zgodnie
Agnieszkę Bisowską i Łukasza Urbańczyka spotkaliśmy na przejściu dla pieszych na al. Niepodległości. - Jest bardzo ślisko - mówią zgodnie fot. Mariusz Kapała
Czytelnicy alarmują: - pokonywanie wielu przejść dla pieszych jest szalenie niebezpieczne. W każdej chwili można się poślizgnąć i złamać nogę czy rękę. - Czyżby pasy zostały pomalowane nieodpowiednią farbą - pytają Czytelnicy.

Jeden z Czytelników powiedział wprost, że tylko szczęściu zawdzięcza, iż dotychczas nie stracił zębów. - Każdy spacer po mieście, to jedna wielka loteria - dodał nasz rozmówca.
Piotr Tykwiński, kierownik biura zarządzania drogami w mieście, nie zgadza się jednak z zarzutami. Przekonuje, że zdecydowana większość przejść dla pieszych, została pomalowana farbą o tzw. podwyższonej szorstkości. Dlatego kierowcy mieli nawet w lecie pretensje, że farba ta przyjmuje brud, stąd pasy są mało widoczne. - Jeśli nawet tak jest, to deszcz każdorazowo oczyszcza pasy. Farba ta jest specjalnie przeznaczona do malowania przejść dla pieszych i posiada niezbędne certyfikaty - zapewnił Tykwiński.

Przyznał jednocześnie, że tylko w niektórych miejscach, np. na ul. Sulechowskiej czy Jędrzychowskiej, użyto farby grubowarstwowej o podwyższonej trwałości. - Ale ona także jest przeznaczona do malowania przejść dla pieszych - zapewnił.
Skąd zatem zgłoszenia Czytelników? - Być może przy niskich temperaturach szpary czy też pory farby pokrywa zlodowaciały śnieg, co może prowadzić do podwyższonej śliskości - powiedział kierownik Tykwiński.

Komu wierzyć, urzędnikowi czy Czytelnikom? Postanowiliśmy sprawdzić. Aleja Niepodległości, przejście tuż przed redakcją. Na pewno nie jest to farba o podwyższonej szorstkości. To wręcz szkło i wystarczy chwila nieuwagi, by zaliczyć wywrotkę. Przechodząca starsza pani widząc, jak oglądamy nawierzchnię, mówi: - Tak ślisko to nie ma chyba w całym mieście. Każdorazowo muszę uważać, by nie upaść.

Przejście na ul. Bohaterów Westerplatte, wejście tuż z placu. Farby praktycznie nie widać, jest jedynie na brzegu jezdni. Ale tu także raczej nie było jej o podwyższonej szorstkości. Idziemy dalej, ul. Kupiecką dochodzimy do przejścia przez ul. Ciesielską. Dwa szerokie pasy przejścia śliskie jak na lodowisku. Na pewno nie ma tu żadnej szorstkości. Przechodzący pan wręcz zaklął, kiedy zapytaliśmy go o opinię: -
Mieszkam tu w pobliżu i już kilka razy o mało nie wybiłem zębów.
I
naczej jest na przejściu przez ulicę Drzewną oraz na ul. Konstytucji 3 Maja, naprzeciw stacji paliw Statoil. Farby znacznie więcej, no i jest szorstka. Tam trudno się przewrócić. Ale już na zebrach na ul. Bolesława Chrobrego jest bardzo ślisko. Pan Robert z Żar, którego poprosiliśmy o ocenę, potwierdził nasz spostrzeżenia.
Czy Urząd Miasta zamierza temu zaradzić? Dlaczego w jednych miejscach przechodnie się ślizgają, a w innych nie? Kierownik Tykwiński odpowiada: - Potwierdzam, że wszędzie malowano tą samą farbą. Ja sygnały o ślizganiu się na przejściach słyszę po raz pierwszy. Być może tam, gdzie jest mokro, lód czy błoto pośniegowe, tam mogą być kłopoty z chodzeniem. Ale jest zimna i trudne warunki.

Tykwiński mówi jeszcze o planach malowania pasów. - Przetarg może ogłosimy już w styczniu, a do malowania przystąpimy najpewniej w kwietniu. O ile tylko pogoda pozwoli. I na pewno wszędzie będziemy stosowali farbę o podwyższonej szorstkości - zapewnia kierownik.
Co do tego czasu? Wydaje się, że pozostało nam jedynie ostrożne pokonywanie przejść dla pieszych. I czekanie na wiosnę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska