Jak się okazuje, kraksa mogła mieć związek z pożarem. - Jeden z kierowców był powiązany rodzinnie z mieszkańcami palącego się domu - mówi dyżurny lubuskiej straży pożarnej.
Pożar mieszkania, do którego doszło ok. 8.00 został szybko opanowany. Strażacy ugasili go w kilkadziesiąt minut. Budynek nadaje się do dalszego mieszkania.
Zobacz też: Będą zmiany na niebezpiecznym odcinku S3. Jakie?
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?