Najpiękniejsza szkoła w Lubuskiem obchodziła jubileusz 75-lecia! Do Iłowej zjechali absolwenci z całego świata!

- Jesteśmy rocznikiem, który zaczął naukę w Technikum Rachunkowości Rolnej w 1966 roku, a zakończył w 1971 roku - opowiada Krzysztof Kwierc. - Bardzo mile wspominam naszą szkołę, chociaż muszę przyznać, że jej nie skończyłem. Spotkanie z dawnymi koleżankami i kolegami jest bardzo wzruszające.
Marian Gromiec z Zielonej Góry podjął naukę w Iłowej w 1963 roku, zakończył w 1967. - My byliśmy pierwszą klasą Technikum Rachunkowości Rolnej, po przeniesieniu szkoły technicznej z Zieleńca do Iłowej. Pamiętam pałac, w którym mieści się szkoła, w tamtych czasach i muszę przyznać, że było w nim sporo przedmiotów, pochodzących od dawnych właścicieli. Bardzo nam się podoba zrewitalizowany park, ale przydałoby się, żeby również pałac doczekał się odrestaurowania.
Dyrektor szkoły, Violetta Szary informowała już wcześniej, że pałac jest zainteresowaniu naukowców, którzy szykują przyszłą rewitalizację obiektu.

Absolwenci z 1967 roku przyjechali w zwartej grupie, z województwa lubuskiego

• Marian Gromiec z Zielonej Góry,
• Elżbieta Rać z Gorzowa
• Janina Sularz z Gorzowa
• Krystyna Puk z Sulechowa
• Janina Maniewska ze Strzelec Krajeńskich
• Regina Klimowicz z Zielonej Góry
• Stanisława Młynarczuk z Rybnika

Najpiękniejsze wspomnienia ze szkołyNajstarsi absolwenci wspominali porządkowanie pałacowego parku i wykopki. A co będą wspominać za 50 lat obecni uczniowie? - Z pewnością będziemy wspominać pokazy kulinarne w szkole - zaznacza Grzegorz Zabilski, uczeń klasy IV Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych w szkole w Iłowej. - Tematem pokazu (w marcu 2024) była magia w kuchni.

Jubileusz odbył się w sobotę 15 czerwca 2024. Rozpoczęła go msza św. w kościele, potem przemarsz z orkiestrą dętą do Biblioteki Kultury. Na część oficjalną przybyło wielu gości, między innymi burmistrz Paweł Lichtański, starosta Anna Michalczuk wraz z zarządem powiatu, a także dyrektorzy szkół z powiatu żagańskiego. - Rozmawiam z absolwentami, którzy wspominają karność i mundurki szkolne - powiedziała dyrektor Violetta Szary. - Teraz jest inaczej, czasy się zmieniają, ale muszę zaznaczyć, że mamy naprawdę wspaniałą młodzież.

Pałac powstał w miejscu dawnej obronnej warowni, zaś rozbudował go możnowładca Friederick von Promnitz. Najpierw w stylu renesansowym, następnie dobudowano barokowe skrzydło i wzbogacono o elementy secesyjne. Dzięki Promnitzom założono park angielski i francuski. Hrabia Friederick von Hochberg, właściciel pałacu, w latach 1902 – 1914 zmienił go wraz z parkiem. Hrabia przez wiele lat był dyplomatą, znał kilkanaście języków, kochał Japonię i Azję. Po podróży do Osaki wprowadził do wystroju pałacu i do parku elementy sztuki orientalnej. Przykładem jest park japoński, chińskie bramy księżycowe, mostek miłości, a także pagoda nad wejściem do pałacu.
Park był zawsze otwarty dla ludzi i mieszkańcy Iłowej mogli go odwiedzać. Jednak w przypadku, gdy ktoś nie potrafił się zachować i coś zniszczył, nigdy więcej już nie mógł wejść do parku.

Czytaj również na naszym portalu