Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma pieniędzy, więc... nie ma busa

Filip Pobihuszka 68 387 52 87 [email protected]
Wynajęty autobus dowożący uczniów z Rudna do Nowej Soli już nie kursuje.
Wynajęty autobus dowożący uczniów z Rudna do Nowej Soli już nie kursuje. sxc.hu
Wynajęty autobus dowożący uczniów z Rudna do Nowej Soli już nie kursuje. Rodzice szukają alternatyw, a powodem całego zamieszania jak zwykle są pieniądze, a raczej ich brak.

Do tej pory dzieci i młodzież ze wsi Rudno, nie miały problemów z dostaniem się do oddalonych o kilka kilometrów szkół w Nowej Soli. Gmina wiejska od lat wynajmowała od nowosolskiego PKS-u autobus, który rozwiązywał wszelkie komunikacyjne problemy najmłodszych uczniów.

Niespodziewanie jednak kurs zlikwidowano wraz z początkiem obecnego roku szkolnego.
- Ten autobus był tu od lat, ale teraz PKS podniósł cenę za wynajem i okazało się, że gmina nowych stawek nie jest w stanie dźwignąć - żaliła się mieszkanka Rudna, Iwona Ciok, która zadzwoniła w tej sprawie do naszej redakcji. - Są oczywiście zwykłe połączenia, ale powrót do domu wypada dopiero około godziny 16.00, podczas gdy gminny autobus był tu już o 14.00 - opowiada I. Ciok.
Wójt gminy Nowa Sól, Jarosław Dykiel, podał dwa podstawowe powody, dla których połączenie autobusowe dowożące dzieci do szkół zostało zlikwidowane.

- Po pierwsze gmina nie ma takiego obowiązku - mówi. - A to dlatego, że odległość do gimnazjum jest mniejsza niż ustawowe cztery kilometry - wyjaśnia. - A co do podstawówek, to dowozić musimy tylko do szkoły w naszym obwodzie, tj. do Lubieszowa. Jeżeli rodzice posłali dziecko do szkoły poza obwodem, to już ich decyzja - tłumaczy wójt Dykiel.

Oczywiście głównym powodem zamieszania z dowożeniem i odwożeniem dzieci do szkół, są wspomniane przez naszą Czytelniczkę pieniądze. Jednak podwyżka cen wynajmu autobusu to tylko czubek góry lodowej. - W tym roku subwencja oświatowa została obcięta aż o 400 tys. zł - wyznaje wójt gminy Nowa Sól.

J. Dykiel podkreśla, że jest świadomy siły przyzwyczajenia rodziców, ale w obecnej sytuacji nie ma szans na powrót gminnego gimbusa. - Ten autobus został zorganizowany jeszcze przede mną. Ale z tego co się orientuję, to jest możliwość dojazdu komunikacją miejską. W Rudnie autobus jest bodajże o 7.15 - mówi.

O głos w sprawie poprosiłem też panią sołtys Rudna, Sylwię Adamczyk, która również nie jest zadowolona z zaistniałej sytuacji. - Człowiek się przyzwyczaił, była wygoda - mówi. - Ale teraz pozostało tylko przesiąść się na komunikację miejską. Stało się tak, jak się stało - dodaje pani sołtys.

S. Adamczyk podkreśla jednak, że po rozmowie z wójtem Dykielem jest szansa na to, by gmina sfinansowała dojeżdżającym do Nowej Soli dzieciom bilety na regularne kursy PKS-u.
- Tu przede wszystkim chodzi o wyjście naprzeciw potrzebom dzieci i ich rodziców - komentuje I. Ciołek. - Zwłaszcza, że z całego Rudna do szkoły w Lubieszowie dojeżdża zaledwie czwórka uczniów, a do innych szkół niespełna trzydzieści - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska