MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie zapłacisz mandatu to stracisz prawo jazdy

Piotr Jędzura 0 68 324 88 80 [email protected]
Mandaty zastąpią kary administracyjne, fotoradary zostaną spięte w jedną sieć, mandaty będą opiewać nawet na tysiące, a niepłacenie ich będzie skutkować odebraniem prawa jazdy. To zmiany w nowelizacji Ustawy o Ruchu Drogowym.

Zmiany w Prawie o Ruchu Drogowym to cios zadany piratom na trasach. Ich portfele odczują skutki bezmyślnej jazdy. Pierwszą zmianą jest utworzenie Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.

Skupi ono sieć fotoradarów ustawionych przy trasach. - Obsługą zdjęć robionych przez urządzenia zajmie się Inspekcja Transportu Drogowego - informuje Wiesław Migdałek z Lubuskiego Urzędu Marszałkowskiego zajmujący się bezpieczeństwem w ruchu drogowym.

Powstanie sieć fotoradarów

Powstanie sieć automatycznych fotoradarów. Ma ona działać w ramach Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Do Centrum błyskawicznie trafią zarejestrowane przez fotoradary przypadki przekroczeń prędkości.

Kolejna zmiana to wysokość mandatów. Tym razem kwota grzywny będzie uzależniona od tego, w jakim miejscu doszło do złamania przepisów. Na przykład czy było to w terenie zabudowanym, na trasie za miastem, na autostradzie lub drodze ekspresowej. Najwyższe kary będą naliczane za przekraczanie prędkości w terenie zabudowanym. Tam szybka jazda sprawia największe zagrożenie.

Mandaty karne zostaną zastąpione karami administracyjnymi. Za wykroczenie zarejestrowane przez fotoradary nie będą naliczane punkty karne.
Pojawi się nieuchronność płacenia mandatów. Osoba ukarana, która wpłaci grzywnę w terminie do 14 dni od daty zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego dostanie bonifikatę. Mandat będzie tańszy o 20 proc.
Bardziej surowa kara spotka osoby, które będą się migać od uiszczenia mandatów. Czasowo stracą za to prawo jazdy. - To będą bardzo dotkliwe kary, i tylko takie będą trafiały do kierowców łamiących przepisy - mówi W. Migdałek.

Duże zmiany nastąpią w sposobie naliczania wysokości mandatów. Dotknie to szczególnie "mandatowych recydywistów". Kierowca, który w ciągu pół roku dostanie mandaty na kwotę 2,5 tys. zł, przez następny rok płacić będzie podwójne stawki mandatowe.

Jednocześnie zmiana w przepisach podnosi dopuszczalną prędkość na autostradzie do 140 km i na drodze ekspresowej do 120 km.

Zmiany przyjął już Sejm. Teraz zajmie się nimi Senat.

Ostre kary to konieczność

Zaostrzenie kar to już konieczność. W minionym roku w kraju doszło do 49030 wypadków. Zginęły w nich 5433 osoby, rannych było aż 62058 osób. Zatrzymano 168 tys. pijanych kierowców. To o 8,5 tys. więcej niż w 2007 r.

Prawie co trzeci wypadek spowodowany był zbyt szybką jazdą. W Lubuskiem do wypadków dochodzi najczęściej z powodu zbyt szybkiej jazdy i nieprawidłowego wyprzedzania.

Niemcy również podnieśli kary. Teraz za jazdę po pijanemu w Niemczech grozi grzywna do 3 tys. euro, czyli ponad 14 tys. zł. Za przejechanie na czerwonym świetle Niemiec zapłaci 360 euro, za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym do 760 euro, a w terenie za miastem do 600 euro.

Niemiecki policjant ma już nawet prawo przeszukania auta i zatrzymania na poczet przyszłej kary telefonu komórkowego czy laptopa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska