Mieszkaniec z ulicy Spółdzielczej zgłosił niebezpieczną sytuację, która od dłuższego czasu regularnie ma miejsce przy jednym z nieużytkowanych biurowców na ulicy Chopina. Zaniepokojony obserwuje, jak młodzież wchodzi na dach i spędza tam czas w sposób dziwny i niebezpieczny.
- Wczoraj po południu (25 lutego) z żoną dokładnie z okna widzieliśmy, jak oni tam biegają, harcują i się rozbierają — tłumaczy Czytelnik.
Niebezpieczna zabawa
Dodaje, że podczas swoich obserwacji regularnie widuje grupę młodych ludzi, często bez koszulek, zachowujących się w sposób niepokojący. - Mogą oni być pod wpływem środków odurzających - podkreśla niepewnie Czytelnik. Mężczyzna obawia się, że taka zabawa może zakończyć się tragicznie. Mimo interwencji zawiadomionej policji, incydent powtarza się, a to tylko nasila niepokój zgłaszającego oraz innych mieszkańców.
- Mógłbym odwrócić głowę i powiedzieć „co mnie to obchodzi”, ale mi szkoda, bo to są młodzi ludzie, o tragedię nietrudno, szczególnie kiedy w grę mogą wchodzić jakieś środki odurzające - dodaje mieszkaniec.
.
Trwa ustalanie właściciela budynku
Informacje te potwierdza nam również policja, która przyjęła zgłoszenie, lecz wezwany na miejsce patrol nie zarejestrował obecności żadnej grupy. Mimo to funkcjonariusze podjęli działania w celu ustalenia tożsamości właściciela - budynek jest własnością prywatną.
- Faktycznie 19 lutego o 17.40 patrol policji pojechał na miejsce, ale już tam nikogo nie było. Jednak informacje o interwencji i o tym, że osoby postronne mają dostęp do tego budynku, zostały przekazane dzielnicowemu, który ma się skontaktować z właścicielem - tłumaczy podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik prasowy KMP w Zielonej Górze.
Mieszkańcy ulicy Spółdzielczej podkreślają również, że wstęp do takich obiektów możliwy jest jedynie w sposób nielegalny, ale nie ukrywajmy, że nie trzeba się przy tym bardzo wysilać. Wejścia zabezpieczone są często jedynie długim łańcuchem albo deskami, które można bez problemu przesunąć. Przebywanie w tak niebezpiecznym miejscu może grozić tragedią, a samo wejście na dach jest zakazane.
Czytaj też:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?