Odjechała ze stacji z wężem do tankowania
Wystarczy tylko zapamiętać, jakie paliwo zasila nasz pojazd, a następnie skorzystać z węża, za pośrednictwem którego zostanie wlana odpowiednia liczba litrów. W praktyce bywa z tym różnie, bo zdarzają się kierowcy, którzy nalewają nie to paliwo, co trzeba. Jeszcze inna i dość nietypowa sytuacja spotkała klientkę stacji benzynowej przy ulicy Walczaka w Gorzowie. Kobieta po zatankowaniu paliwa zapomniała o odczepieniu węża od swojego samochodu.
Informację o tym zdarzeniu policjanci dostali we wtorek po północy. Kobieta odjeżdżając po zatankowaniu samochodu, nie wyciągnęła pistoletu do tankowania. Gdy ruszyła, wyrwała go z dystrybutora. Została ukarana przez funkcjonariuszy pięciusetzłotowym mandatem - mówi Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Straty są spore
Straty, które spowodowała kierująca są spore, bo w wyniku tego zdarzenia wyrwany i przewrócony na bok został sam dystrybutor. Doszło również do wycieku paliwa i na czas usunięcia wycieku stacja paliw została zamknięta.
Zobacz również:
Obejrzyj też wideo: Gazeta Lubuska. Zielona Góra. Uważaj na pasach. Wideo Czytelnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?