Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niekonwencjonalne metody w szpitalu. Bóle łagodzą... olejkami

Dariusz Brożek
W szpitalu w Skwierzynie wprowadzono nowatorską metodę łagodzenia stresów przed porodem i związanych z nim bólów.
W szpitalu w Skwierzynie wprowadzono nowatorską metodę łagodzenia stresów przed porodem i związanych z nim bólów. Archiwum "GL”
W szpitalu w Skwierzynie wprowadzono nowatorską metodę łagodzenia stresów przed porodem i związanych z nim bólów. W sali porodowej rozpylane są olejki eteryczne, które relaksują kobiety.

Na czym polega najnowsza metoda łagodzenie stresu i bólu porodowego? - W pomieszczeniu specjalne urządzenie rozpyla olejki eteryczne, które relaksują i rozluźniają rodzące kobiety - informuje Marzenna Kozimor z oddziału położniczo-ginekologicznego w Skwierzynie.

Przyjemne zapachy rozluźniają organizm, ułatwiają przepływ powietrza w górnych drogach oddechowych, co ma kapitalny wpływ na samopoczucie osób poddawanych takiej inhalacji. To żadna nowość, gdyż tzw. aromaterapia była już znana i stosowana w starożytności w Chinach. Teraz sięgnęła po nią współczesna medycyna. W tym również położnicy ze Skwierzyny.

- Aromaterapia w sali porodowej zyskuje coraz więcej zwolenników. Panie przebywające na naszym oddziale mogą doświadczyć znakomitego wpływu zapachu na stan psychofizyczny, komfort i aktywność niezbędną w czasie porodu - zaznacza M. Kozimor.

Niezależnie od tej metody, kobiety rodzące w skwierzyńskim szpitalu mogą też łagodzić ból podczas porodu wdychając gaz rozweselający. Korzysta z niego około 90 proc. rodzących tam pań. Podczas porodu wdychają mieszankę tlenu i podtlenku azotu. Lekarze zaznaczają, że metoda jest bardzo prosta i całkowicie bezpieczna. Zarówno dla mam, jak i noworodków. Zwłaszcza, że w każdej chwili można przerwać inhalację gazem w przypadku wystąpienia ubocznych objawów. Np. bólu głowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska