Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy nie zabiorą nam domów

Katarzyna Borek 0 68 324 88 37 [email protected]
Trybunał w Strasburgu odrzucił żądania Niemców, którzy domagają się zwrotu majątków straconych po wojnie w 1945 roku!

Historyczny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu potwierdza: niemieckie roszczenia dotyczące zdarzeń wynikłych bezpośrednio po II wojnie światowej są bezzasadne!

Sprawę do Trybunału wniosło Pruskie Powiernictwo - w imieniu 23 osób. Domagających się zwrotu majątków pozostawionych w Polsce po przegranej nazistów. Niemcy zostali wtedy wysiedleni z terenów, które znalazły się w nowych granicach Polski.

Część z nich odebrała to jako przykład czystek etnicznych, a nawet …zbrodni przeciwko ludzkości! W swoim pozwie Powiernictwo zarzuciły stronie polskiej m.in. naruszenie Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, która gwarantuje również poszanowanie mienia.

Skarżący mieli przeciwko nam jeszcze wiele innych argumentów. Nie podobało im się na przykład, że w polskim prawie nie ma przepisów, które gwarantowałyby wywłaszczonym przynajmniej …sowite odszkodowanie.

To nie nasza wina

Pozywający musieli się mocno wkurzyć, bo Trybunał w Strasburgu w ogóle nie zajął się szczegółami ich skargi. Bo z miejsca ją odrzucił! Jego postępowanie dzieli się bowiem na dwa etapy: kwestii dopuszczalności skargi i jej zasadności. Żądania Niemców utkwiły już na pierwszym etapie.

- Trybunał uznał, że nie może rozpoznać skargi wniesionej przez Powiernictwo Pruskie - mówi adwokat z Zielonej Góry Piotr Sobański. To on przetłumaczył dla nas sentencję wyroku z języka angielskiego. Wyraźnie napisano w nim, że strona Polska nie ponosi odpowiedzialności za tzw. dzikie wypędzania. Dlatego że po prostu w okresie od stycznia do kwietnia 1945 r. nie sprawowaliśmy kontroli nad obszarami, które stały się potem częścią składową terytorium państwa polskiego.

Zdaniem Trybunału również protokół Europejskiej Konwencji Praw Człowieka nie może być traktowany jako ogólne zobowiązanie państw do zwrotu własności, którą uzyskały przed jej podpisaniem. Polska zrobiła to bowiem dopiero w 1994 roku. Dlatego nie żadnego obowiązku wypłaty odszkodowania ani wprowadzania w prawie takich zmiany, by stało się to możliwe.

Orzeczenie Trybunału potwierdza to, co napisano w ekspertyzach sporządzonych na zlecenie i rządów RFN, i Polski. One też w pełni odrzucają zasadność roszczeń Niemców wywłaszczonych tuż po wojnie. Nasze wstąpienie do Unii Europejskiej nic w tym temacie nie zmieniło i nie zmieni.

Bez szans na powodzenie

To znakomite wiadomości dla tysięcy rodzin z woj. lubuskiego, którzy zajmują poniemieckie budynki. Bo wbrew pozorom żądania zwrotu majątku lub wypłaty odszkodowania nie dotyczą jedynie rodzin z Mazur, Warmii czy Śląska.

Boleśnie przekonało się o tym 170 mieszkańców bloku w Zielonej Górze, który stanął na ziemi należącej wcześniej do pewnego Niemca. Nie spali po nocach bojąc się, że on przyjedzie i odbierze im ziemię, o którą urzędowo zaczął się starać. Panika mieszkańców była straszna - choć sprawa dotyczyła 1963 roku, ale również i mienia wypędzonych.

- Dotąd takie rzeczy oglądaliśmy jedynie w telewizorze. W materiałach z Warmii czy z Mazur… Teraz i do nas to dotarło! - mówili mieszkańcy. Mieli jednak więcej szczęścia, bo…

- Mój klient nigdy niczego od nich nie chciał i nie chce - tłumaczy pełnomocnik Niemca, adwokat Stanisław Hęćka.

- Ten wiekowy już człowiek chce jedynie udowodnić przed śmiercią, że jego nieżyjąca matka nie porzuciła rodzinnego domu.

Dla wielu Niemców to jednak nie sprawa honoru, a chęci zwrotu nieruchomości lub wypłaty konkretnego odszkodowania. Wyrok Trybunału mocno jednak ostudzi ich zapędy. Powiernictwa Pruskie zapowiedziało wszczęcia postępowań przed sądami niemieckimi, amerykańskimi, międzynarodowymi i może nawet polskimi na dokładkę.

- Zgodnie z opiniami fachowców, skargi z tytułu wywłaszczeń nie mają szansy na powodzenie - uspokaja Sobański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska