Nowy nabytek zapewni bezpieczeństwo. OSP Ołobok zyskała nowy wóz strażacki!

Po wyczekiwany wóz strażacy pojechali osobiście aż do Bielska-Białej, gdzie zabudową auta na podwoziu Renault D15 zajmowała się firma Szczęśniak. Wóz to średni samochód ratowniczo-gaśniczy. Będzie wyjeżdżał głównie do wypadków i pożarów. Zbiornik pomieści trzy tysiące litrów wody i 300 litrów piany. - Auto przyszło potocznie mówiąc "gołe", bez wyposażenia. Zawieźliśmy sprzęt, który znajdował się w naszych autach i firma dorobiła uchwyty, więc zostanie on przymocowany. Pozostała kwestia przerejestrowania auta i ubezpieczenia, wtedy możemy wprowadzać do go podziału bojowego - mówi prezes OSP Ołobok Krzysztof Szczepaniak.

Strażacy dysponują również lekkim wozem marki Ford Transit, mieszczącym tysiąc litrów wody i ponad 30-letnim Starem, który najprawdopodobniej trafi do OSP Rokietnica. W wyniku takiej zamiany na wyposażeniu wciąż pozostaną dwa auta, w tym jedno nowe.

- Nie chcieliśmy dopuścić do tego, żeby Star się zepsuł, ze względów bezpieczeństwa dopominał się wymiany. Poza tym jest też samochód Transit, kupiony kilka lat temu, mieści kubik wody i służy do działań o nieco mniejszym kalibrze, jak pożar poszycia leśnego lub pomoc mieszkańcom przy gnieździe szerszeni. Kilkuletni samochód średni idealnie wpisuje się w likwidację tego typu zagrożeń, teraz jest jeszcze nowy i sądzę, że poczucie bezpieczeństwa na kilkanaście następnych lat, nie tylko w jednostce, ale i w całym powiecie świebodzińskim, wzrośnie - mówi wójt gminy Skąpe Zbigniew Woch i zaznacza, że samochody kupowane przez gminę zabezpieczają nie tylko jej mieszkańców, ale pomagają również PSP w Świebodzinie i ochotnikom.

Gdy coś dzieje się w innej gminie, jadą również nasze samochody, a gdy coś poważnego u nas, przyjeżdżają pojazdy z innych gmin. To system opierający się na wzajemnej solidarności - zaznacza. - My jako samorząd nie oszczędzamy na tych kwestiach i myślę, że nie będziemy oszczędzać. Nie musimy się wzajemnie przekonywać, że bezpieczeństwo musi kosztować - mówi.

Nowy wóz strażacki to nie jedyna inwestycja tego rodzaju w gminie w ostatnim czasie. We wcześniejszych latach wymieniano wozy lekkie, a ostatnio średnie, które zyskała OSP w Niekarzynie, OSP w Skąpem, a ostatnio właśnie w Ołoboku. Jak zaznacza wójt, ich zakup był możliwy dzięki środkom zewnętrznym. Najnowszy nabytek kosztował 905 tysięcy złotych, z tego 465 tysięcy przeznaczyła gmina Skąpe, 390 tysięcy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, a 50 tysięcy Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Zielonej Górze.

Jak wspomina Woch, nowy samochód jest dopełnieniem dwuletniego przedsięwzięcia, czyli rozbudowy strażnicy OSP w Ołoboku. Budynek rozbudowano o jedno dodatkowe stanowisko na wóz, wyposażono zaplecze socjalne i zapewniono nowy system grzewczy. Inwestycję zakończono pod koniec 2021 roku, koszt tego przedsięwzięcia wyniósł 375 tysięcy złotych.