Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O Słubfurcie dowiedzą się na całym pograniczu

Beata Bielecka
- Ze zbiorów mediateki mogą korzystać wszyscy, którzy mają słubfurckie dowody osobiste - mówi dyrektorka słubickiej biblioteki Agnieszka Mińska. Z szefem biblioteki we Frankfurcie Dirkiem Wissenem odebrali swoje dowody przy okazji otwarcia mediateki.
- Ze zbiorów mediateki mogą korzystać wszyscy, którzy mają słubfurckie dowody osobiste - mówi dyrektorka słubickiej biblioteki Agnieszka Mińska. Z szefem biblioteki we Frankfurcie Dirkiem Wissenem odebrali swoje dowody przy okazji otwarcia mediateki. fot. Beata Bielecka
Filmy i gazety o Słubfurcie, polsko-niemieckim mieście, które wyrosło na granicy, książki o tożsamości i wiele innych ciekawostek, trafiło do otwartej w bibliotekach miejskich po obu stronach Odry mediateki.

To kolejny pomysł artysty Michaela Kurzwellego, założyciela stowarzyszenia Słubfurt. - Zgromadziliśmy różne rzeczy dotyczące tożsamości i granicy, które powstały w ramach Słubfurtu w ciągu 10 lat naszego istnienia - mówi Michael. Są to m.in. wydawane przez słubfurtczyków gazety (powstały w ramach seminarium, które M. Kurzwelly prowadzi na Europejskim Uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie nad Odrą), filmy skoncentrowane głównie na kwestii tożsamości, foldery promujące wspólne miasto. Słubfurt to wytwór artystycznej wyobraźni Michaela i marzeń o miejscu, którego nie będzie już dzielić ani mentalna ani żadna inna granica.

Przynieś tu swoje pamiątki

Mediatekę otwarto w poniedziałek wieczorem najpierw w słubickiej, a potem frankfurckiej bibliotece. - Będzie rosła do końca roku, a na początku stycznia powędruje najpierw do Zielonej Góry, a potem także do innych bibliotek wzdłuż całego pogranicza - zapowiada artysta.

Dodaje, że w jej tworzenie mogą włączyć się także mieszkańcy. - Każdy może przyjść i dać rzeczy, które mają dla niego osobistą wartość. Mogą to być na przykład zapiski z pamiętnika, książki lub inne rzeczy związane z życiem na granicy - wyjaśnia Michael.

- W ramach mediateki zaplanowaliśmy 12 spotkań po obu stronach granicy - dodaje dyrektorka słubickiej biblioteki Agnieszka Mińska.

Będzie się działo

W czerwcu będzie okazja obejrzeć nakręcone przez studentów filmy, które są ich spojrzeniem na ten rejon, w lipcu mediateka będzie promowana podczas frankfurckiego święta miasta.

Na wrzesień zaplanowano Forum Obywatelskie Słubfurtu, spotkanie ludzi z różnych miast pogranicza, których zjednoczyła idea współpracy oraz z członkami związku Sybiraków ze Słubic. W październiku będzie spotkanie mieszkańców Słubic i Frankfurtu, różnych pokoleń, którzy podzielą się swoimi refleksjami na temat tożsamości. O tym będą też dyskutować studenci i pracownicy Viadriny z Instytutu Historii Stosowanej, którzy także wspierają transgraniczny dialog.

W listopadzie M. Kurzwelly zaprezentuje swój film "Nowa Ameryka", który opowiada o wyjątkowym dla niego miejscu na pograniczu jakim jest Słubfurt. Na otwarcie słubfurckiej mediateki przyjechała m.in. dr Lidia Głuchowska z zespołu redakcyjnego Lubuskiego Pisma Literacko-Kulturalnego Pro Libris. Zapowiedziała, że jego grudniowe, dwujęzyczne wydanie, będzie w całości poświęcone Słubfurckiej Mediatece (oficyna wydawnicza działa przy bibliotece miejskiej w Zielone Górze). Materiały opracują wspólnie słubfurtczycy i zespół Pro Libris.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska