W memoriale-turnieju piłki nożnej wzięli udział żołnierze wszystkich pododdziałów 7. Batalionu Strzelców Konnych, w którym służył sierżant Paweł Poświat. Mecze odbywały się systemem "każdy z każdym".
- Turniej pozwolił nam uczcić pamięć naszego kolegi, wielkiego pasjonata gry w piłkę nożną oraz zapalonego kibica Legii Warszawa i Juwentusu Turyn. Wspólna gra sprzyjała integracji oraz była szansą na zdrową rywalizację między nimi - wyjaśnił plutonowy Kamil Urbański.
Turniej wygrała 5. kompania, drugie kompanii wsparcia, a na ostatnim stopniu podium stanęli piłkarze z 8. kompanii. W turnieju wyłoniono również najlepszego zawodnika. Został nim starszy szeregowy Krzysztof Widawski, as tytuł najlepszego bramkarza przypadł starszemu szeregowemu Miłoszowi Rożkowi.
- Byliśmy bardzo zdeterminowani by wygrać memoriał. Paweł był naszym kolegą z kompanii - powiedział starszy kapral Michał Pyrtej, jeden z inicjatorów zawodów
Uroczyste zakończenie zawodów odbyło się z udziałem gości i fundatorów nagród: Dariusza Ejcharta - starosty powiatu sulęcińskiego, Patryka Lewickiego - wiceprzewodniczącego rady powiatu, podpułkownika Sławomira Lewickiego - Komendanta 45. Wojskowego Oddziału Gospodarczego oraz Edyty Jakubczak - dyrektora Szkoły Podstawowej w Wędrzynie.
Przeczytaj też:Tak otwieraliśmy S3 z Gorzowa do Międzyrzecza (wideo, zdjęcia)
Zwycięzcy otrzymali pamiątkowe medale oraz nagrody rzeczowe, a puchary zostaną wręczone podczas lipcowych obchodów święta Strzelców Konnych. - Pomysł upamiętnienia sierżanta Poświata wyszedł od żołnierzy batalionu. Mamy nadzieję, że memoriał stanie się imprezą cykliczną o zasięgu szerszym niż nasz batalion. Jest to inicjatywa integrującą środowisko wojskowe i cywilne w naszym garnizonie - podkreślił ppłk Rafał Mienik
Sierżant Paweł Poświat służbę wojskową rozpoczął w 2003 r. W kraju służył na stanowisku kierowcy w 17. Wielkopolskiej Brygadzie Zmechanizowanej. Był bardzo dobrym wojskowym specjalistą, z wieloma dodatkowymi uprawnieniami. Poległ 28 lipca 2011 r. podczas wykonywania obowiązków służbowych w Afganistanie. Miał 29 lat. Był kawalerem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?