- Jeżeli stan budynku stwarza zagrożenie dla ludzi to powiatowy inspektor nadzoru budowlanego może nakazać zabezpieczyć to miejsce. Druga sprawa to powinno się zabezpieczyć miejsce niebezpiecznego dla życia i zdrowia ludzkiego. Podejmiemy interwencję i sprawdzimy to miejsce - mówi Andrzej Jasiński, zastępca komendanta straży miejskiej.
Po interwencji Gazety Lubuskiej inspektor budowlany pojechał sprawdzić zrujnowany dom. - Nie wydamy decyzji na zabezpieczenie tego obiektu, bo nie stanowi bezpośredniego zagrożenia. Ale ustalimy właściciela i będziemy chcieli z nim porozmawiać. Chciałbym wiedzieć jakie plany z tym budynkiem ma właściciel. Będę pytał czy ten właściciel chce rozebrać ten budynek, bo tak naprawdę to już jest on prawie całkowicie rozebrany - po kontroli wskazanego budynku mówił Adam Migdalczyk, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
„Straszydło” stoi od kilku lat puste i popada w ruinę. Trudno uwierzyć, że znajdzie się ktoś zainteresowany by w nim zamieszkać.
Przeczytaj też: Pies nie posprząta. To robota właściciela
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?