- W ratuszu odbył się wiec w sprawie referendum. Tymczasem przepisy zabraniają prowadzenia kampanii w urzędach - poinformował nas jeden z Czytelników.
Spotkanie odbyło się w miniony czwartek. Radni i działacze Forum Międzyrzecza namawiali uczestników do udziału w niedzielnym referendum w sprawie odwołania burmistrza Tadeusza D. Pod adresem samorządowca padały ciężkie zarzuty, niektórzy jednak go bronili, inni krytykowali także radnych.
W ratuszu kampania zabroniona
Czy rzeczywiście doszło do naruszenia prawa? W artykule 29 ustawy o referendum z 15 września 2000 r. czytamy, że kampanii nie można prowadzić m.in. w urzędach administracji samorządowej.
- Jeśli doszło do złamania ustawy, należy o tym powiadomić policję lub prokuraturę. Nie ma to jednak wpływu na referendum, które odbędzie się w wyznaczonym terminie - mówi Beata Tokaj z Krajowego Biura Wyborczego w Warszawie.
Kto zawinił?
Kto był organizatorem wiecu? Radny Robert Krzych mówi, że zgodę na spotkanie wyraził komisarz Marian Sierpatowski. - Nie wiedziałem, że spotkanie ma mieć otwarty charakter. Wcześniej radni też spotykali się w ratuszu już po zawieszeniu ich przez premiera - mówił nam wczoraj M. Sierpatowski.
R. Krzych zaznacza, że o mityngu informowały plakaty oraz media. Dzień wcześniej artykuł na ten temat opublikowany został na naszym portalu internetowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?