Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie miesiące wędrzyńskiej brygady

Dariusz Brożek
W piątek podczas święta były dowódca jednostki wręczył świadectwa absolwentom klasy wojskowej sulęcińskiej szkoły. Młodzi marzą o karierze wojskowej, ale wędrzyńskiej brygady już nie zasilą.
W piątek podczas święta były dowódca jednostki wręczył świadectwa absolwentom klasy wojskowej sulęcińskiej szkoły. Młodzi marzą o karierze wojskowej, ale wędrzyńskiej brygady już nie zasilą. fot. Dariusz Brożek
Jednostka z Wędrzyna w piątek po raz ostatni obchodziła swoje święto. Wkrótce zostanie przyłączona do brygady międzyrzeckiej.

- Wędrzyńska jednostka jest przyłączana do międzyrzeckiej. Po prostu z dwóch brygad powstaje jedna - tłumaczył nam mjr Cezary Kiszkowiak z Dowództwa Wojsk Lądowych, który przez 14 lat służył w Wędrzynie i przyjechał z Warszawy na uroczystość. W piątek w Wędrzynie i Sulęcinie odbyło się ostatnie już święto 15. Wielkopolskiej Brygady Kawalerii Pancernej.

Dowództwo w Międzyrzeczu

Likwidacja brygady rozpoczęła się ponad rok temu. Zakończy się w czerwcu, ale żołnierze z Wędrzyna mają już na mundurach naszywki 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, elitarnej jednostki z pobliskiego Międzyrzecza. - Większość żołnierzy będzie służyć na miejscu, ale pod innym sztandarem. Część musiała jednak się przenieść do innych garnizonów. W przypadku żołnierzy zawodowych takie przeprowadzki to normalna rzecz - mówił w piątek mjr Kiszkowiak.

Jeszcze dwa lata temu mieszkańcy Wędrzyna i Sulęcina wierzyli, że to międzyrzecka jednostka zostanie przyłączona do wędrzyńskiej. - Sztab powinien znajdować się w Wędzynie. Szkoda, że stało się inaczej. Wędrzyn lepiej nadaje się na bazę wojskową, a w dodatku w pobliżu jest poligon - mówi Bożena Sławiak, była sulęcińska starosta, a teraz radna sejmiku wojewódzkiego. - Najważniejsze, że wojsko jednak zostanie na Ziemi Sulecińskiej - dodaje sulęcinianin Stefan Wiernowolski.

Batalion z tradycjami

Wędrzyńska jednostka kultywowała tradycje 15. Pułku Ułanów Poznańskich, a jej patronem był pierwszy dowódca tej jednostki Władysław Anders. Teraz ułańskie tradycje kontynuować będzie jeden z batalionów 17. WBZ. - I bardzo dobrze, bo 15 pułk był najlepszą jednostką kawaleryjską w przedwojennym wojsku - mówi Tadeusz Jeziorowski, prezes Towarzystwa Byłych Żołnierzy i Przyjaciół 15. PUP.

W piątek imię żołnierza polskiego nadano wędrzyńskiej szkole. - W naszym życiu nic się nie zmieni. Zmieniły się tylko nazwy i sztandary. Mój mąż służył w 15. brygadzie, a teraz w 17. i nadal jest żołnierzem - mówiła nam Magdalena Suchostawska z Wędrzyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska