Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Otworzyła w Słubicach klimatyczną kawiarenkę artystyczną

Beata Bielecka [email protected]
- Chciałabym stworzyć w kawiarni galerię sztuki. Nie przez duże S, ale taką gdzie mogliby wystawiać swoje prace słubiccy twórcy - mówi Natalia Żwirek (fot. Beata Bielecka)
- Chciałabym stworzyć w kawiarni galerię sztuki. Nie przez duże S, ale taką gdzie mogliby wystawiać swoje prace słubiccy twórcy - mówi Natalia Żwirek (fot. Beata Bielecka)
Natalia Żwirek jest jedną z 20 osób, które wygrały konkurs na projekt "Super Szef Super Firmy, czyli jak wystartować w biznesie”. Dzięki dotacji z Unii Europejskiej otworzyła pod koniec stycznia kawiarenkę artystyczną.

Przechodząc ulicą Reja trudno nie zauważyć tego miejsca. Na sztalugach w oknach obrazy, wzrok przyciąga światło świec i wielki napis " Prosto z mostu”. Tak Natalia nazwała swoją kawiarenkę. W środku sączy się łagodna muzyka. Cohen, Michał Żebrowski...Pachnie kawą i babskimi pogaduchami. Bo miejsce to upodobały sobie na razie głównie kobiety. - Podoba mi się kameralna atmosfera i to, że można tu spokojnie porozmawiać - zachwala Ania, która przyszła do " Prosto z mostu” ze swoją koleżanką. - Jesteśmy tu po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Takie miejsce było w Słubicach potrzebne - mówią.

Wieczorki dla singli?

Zalet jest więcej. Tu się nie pali, pijąc kawę podziwia się obrazy (obecnie są to prace Lidii Straszyńskiej z Nowej Soli) czy witraże Marzeny Warsztockiej z Lubniewic. Jak coś wpadnie w oko można to na miejscu kupić.

- Chcę też namówić do zaprezentowania swoich prac słubickich twórców - mówi Natalia. Planuje wystawy rękodzieła, fotografii, malarstwa, wieczory poezji... Znajomi, którzy przychodzą też podsuwają pomysły. Ktoś zaproponował wieczorki dla singli. - Myślę nad tym - przyznaje Natalia. - To dopiero początek i trochę czasu potrzeba, żeby rozkręcić to miejsce - dodaje.

Cieszy się jednak, że udało jej się otworzyć kawiarenkę, bo jeszcze niedawno była spedytorem i bardzo chciała zmienić pracę. - Żyłam ciągle pod presją czasu, nerwowo - tłumaczy. Okazja nadarzyła się ponad rok temu, gdy słubicka Fundacja na rzecz Collegium Polonicum dostała z Unii Europejskiej 1,2 mln zł na wymyślony przez siebie projekt "Super Szef Super Firmy, czyli jak wystartować w biznesie”. Ogłosiła wtedy konkurs na projekty.

Wygrał pomysł

- Napisałam jak widzę swój własny biznes, ale specjalnie nie wierzyłam, że uda mi się przebić - przyznaje Natalia. Konkurencja była spora. O dotację starało się blisko 200 osób. Po analizie ich pisemnych projektów fundacja wyłoniła 89 osób, które zaprosiła na rozmowy kwalifikacyjne. Jak mówiła nam wtedy szefowa fundacji Magdalena Tokarska wybór nie był łatwy, bo pomysły były bardzo ciekawe.

W końcu postawiono na 20 osób. Wśród nich była Natalia. Pod koniec września dostała 40 tys. zł dotacji na rozkręcenie swojego biznesu. - Musiałam dołożyć trochę swoich pieniędzy, bo to by mi nie wystarczyło - mówi. Ale i tak się cieszy, bo w ramach projektu ma też tzw. wsparcie pomostowe. - Przez rok będę dostawać tysiąc złotych na pokrycie kosztów prowadzenia kawiarni - mówi. Fundacja zapewniła też pomoc merytoryczną. Zaangażowała specjalistów, którzy uczyli jak założyć własny interes, jak się wypromować, jak radzić sobie z konkurencją. - I nadal służą nam pomocą - mówi Natalia.

 

Czytaj też: Pani Kasia spełniła swoje marzenia i otworzyła salon wellness

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska