Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pani Ewa działa z sercem na dłoni

(jm)
Ewa Zdrowowicz-Kulik
Ewa Zdrowowicz-Kulik Archiwum
- Przez ponad 20 lat pomogliśmy setkom ludzi - mówi Ewa Zdrowowicz-Kulik, liderka wojewódzkiego finału naszego plebiscytu.

Ewa Zdrowowicz-Kulik to szefowa fundacji "Serce na dłoni" ze Skwierzyny. Jest pierwsza nie tylko w naszym plebiscycie. Nasza fundacja jest pierwszą w województwie.

- W Krajowym Rejestrze Sądowym mamy numer 1 - mówi nam z uśmiechem. Do środy do 18.30 w naszym plebiscycie Lubuszanin Roku 2014 zebrała już 1.220 punktów.

- Głosują na mnie ludzie z różnych zakątków Polski. To ci, którym przez ponad 20 lat pracy pomogliśmy. Wiem, że głosują , bo sami o tym mówią. To przyjemne, że w taki sposób widać, iż nasza pomoc zostawiła w nich ślad - cieszy się liderka naszego plebiscytu. Znana jest także w środowisku gorzowskich - i nie tylko - myśliwych.

Fundacja "Serce na dłoni" pomaga w przeróżny sposób. - Aktualnie prowadzimy akcję zbierania pieniędzy na operację dla Anny Wojtas. To dziewczyna ze Skwierzyny, która cierpi na poważną wadę wzroku - mówi Zdrowowicz-Kulik. Na operację dla 24-latki, która ma już -17 dioptrii potrzeba ponad 11 tys. zł (pisaliśmy o tym w "Głosie Gorzowa" niecałe dwa tygodnie temu).

Pani Ewa wraz z fundacją ma na koncie także inne akcje pomocowe. Niedawno dołożyła 50 tys. zł na zakup busa dla osób niepełnosprawnych w powiecie międzyrzeckich. Właśnie trwa przetarg na zakup samochodu.

- Zawsze przybywa ludzi chorych, starych i innych, którym trzeba pomóc. Przez ponad dwadzieścia lat pomogliśmy już setkom ludzi - mówi szefowa "Serca na dłoni".
Jeśli uważacie, że to Ewa Zdrowowicz-Kulik powinna zdobyć Wasz głos w naszym plebiscycie i zostać Lubuszanką Roku 2014, wyślijcie SMS o treści: LUBUSZ.22 pod numer 72355. Koszt to 2,46 zł z VAT.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska