Smog to jedno. Problemem jest też uwalnianie się zbyt dużych ilości dwutlenku węgla (CO2) do atmosfery. - Tyle mówi się problemach zdrowotnych, które wywołuje złe powietrze, a sami je sobie fundujemy bezmyślnym działaniem. Wielokrotnie zwracałem uwagę kierowcom, by wyłączali silniki samochodów podczas dłuższych postojów. Stoją na parkingu, silnik działa, spaliny lecą, a oni siedzą w środku i ...kilkanaście minut przeglądają wiadomości w komórce. Gdy zwracam uwagę, zwykle się śmieją ze mnie! - opowiada pan Jan. Prosił, żebym zaapelowała do zielonogórzan, dlatego apeluję - wyłączajmy silnik! Słowa pana Jana przypomniały mi też o tym, o czym zwykle nie chcemy pamiętać. A mianowicie: aby rozwiązać problem jakości powietrza, nie wystarczą działania na szczeblu globalnym, krajowym i na poziomie gmin. Działania lokalne, podejmowane przez samorządy, są bardzo ważne, ale również nasze własne wybory wpisują się w lokalność. Nie ma co się zasłaniać brakiem pieniędzy, możliwości. Wystarczą chęci. Jest przecież tak wiele sposobów, byśmy pomogli samym sobie oddychać świeższym powietrzem. Na początek możemy, na przykład, nie śmiać się z pana Jana z ulicy Morelowej czy podobnych mu osób, a wyłączyć silniki aut, jeśli od odjazdu dzielą nas długie minuty, a nie sekundy. To raz. Dwa, zostając przy aucie: pozbądźmy się z samochodu niepotrzebnego bagażu, dzięki czemu zmniejszymy spalanie. Przed otwarciem drzwiczek auta warto pomyśleć, czy naprawdę nie możemy się przejść? Przecież nie mieszkamy w metropolii. W Zielonej Górze z punktu A do docelowego B można dojść często w kilkanaście minut. Pamiętajmy, że dla zdrowotności, jak mówią nasi starsi Czytelnicy, spacery są idealne. - Codziennie przychodzę do redakcji po gazetę, to może dlatego mam taką świetną figurę - śmiała się nasza Czytelniczka, którą podziwiam za piękną sylwetkę. Taki ma na nią przepis - codzienny, półgodzinny spacer. A coraz milej będzie spacerować, bo - w końcu - przyszła wiosna! Na razie jest tylko w kalendarzu, ale to kwestia dni! „A wiosną - niechaj wiosnę, nie Polskę zobaczę” - marzy mi się, za Lechoniem, bo mam po uszy polityki. I globalnej, i krajowej, i lokalnej.
Zobacz też: Suplementy antysmogowe. Ratunek dla zdrowia czy dochodowy biznes?
Źródło:
TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?