Pawlicki wygrał drugi finał IMŚJ! Dudek i Zmarzlik poza podium

Do finałów IMŚJ zakwalifikowało się aż siedmiu Polaków. Jeden z nich, leszczynianin Tobiasz Musielak, wystąpił jednak tylko w inauguracyjnych, czerwcowych zawodach w Pile. W sobotę w Berwick z powodu kontuzji zabrakło jednak nie tylko jego, ale także Rosjanina Władimira Borodulina, który z bardzo dobrej strony pokazał się w pierwszym turnieju. Mimo to 'biało-czerwoni" są faworytami do medali IMŚJ. Swoją dominację nasi potwierdzili w Anglii.

Zwycięzca Piotr Pawlicki tylko raz musiał oglądać plecy rywali. Polak wygrał cztery biegi, ale w jednym nie zabrał się ze startu i przyjechał do mety dopiero na ostatnim miejscu. Drugi był Kacper Gomólski z Unii Tarnów, który w biegu dodatkowym pokonał bardzo bojowego w Berwick Czecha Vaclava Milika. Słabiej niż w Pile wypadł z kolei trzeci do tej pory w klasyfikacji Łotysz Andrzej Lebiediew.

Lubuszanie jeździli w kratkę. Dudek rozpoczął znakomicie, bo od dwóch zwycięstw. W trzeciej serii zawodnik Stelmetu Falubazu Zielona Góra był jednak dopiero czwarty, a w następnych dwóch dwukrotnie mijał linię mety na drugiej pozycji. Dziesięć punktów wystarczyło jednak do utrzymania prowadzenia w klasyfikacji generalnej.

Drugi z naszych, Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów, znów nieco rozczarował. 18-latek już po pierwszych zawodach sporo tracił do lidera, bo w Pile wywalczył tylko 8 pkt. W Berwick sytuacja się powtórzyła, bo Polak znów zakończył turniej z takim samym dorobkiem. W tej chwili Zmarzlik traci do medalowego miejsca aż sześć "oczek", więc mało realne, aby stratę odrobił w ostatnim finale, który odbędzie się 14 września we włoskim Terenzano.

Oprócz Dudka, z "biało-czerwonych" największe szanse na podium zachowali Pawlicki i Gomólski, zajmujący drugą i trzecią lokatę. Obaj tracą do zielonogórzanina po dwa punkty. I prawdopodobnie między tą trójką rostrzygną się losy mistrzowskiego tytułu oraz pozostałych medali. Chyba, że na nieprzewidywalnym włoskim torze dojdzie do niespodzianek. Wówczas do walki o czołowe pozycje mogą włączyć się jeszcze Lebiediew i Milik.

Wyniki: 1 Piotr Pawlicki - 12 pkt. (3, 3, 3, 0, 3), 2. Kacper Gomólski (obaj Polska) - 11+3 (w, 2, 3, 3, 3), 3. Vaclav Milik (Czechy) - 11+2 (1, 2, 3, 2, 3), 4. Patryk Dudek (Polska) - 10 (3, 3, 0, 2, 2), 5. Kyle Howarth (Wielka Brytania) - 10 (3, 2, 1, 3, 1), 6. Artur Czaja (Polska) - 8 (2, w, 2, 1, 3), 7. David Bellego (Francja) - 8 (2, 0, 3, 1, 2), 8. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 8 (1, 2, 2, 3, 0), 9. Mikkel Michelsen (Dania) - 8 (1, 3, 2, 1, 1), 10. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 7 (2, 3, w, 2, 0), 11. Mikkel B. Jensen (Dania) - 7 (3, 1, 1, t, 2), 12. Lasse Bjerre (Dania) - 7 (1, 1, 1, 3, 1), 13. Adam Strzelec (Polska) - 6 (2, 0, 0, 2, 2), 14. Nicklas Porsing (Dania) - 4 (0, 1, 2, 1, 0), 15 Joe Jacobs - 2 (0, 1, 0, 0, 1), 16. Adam Ellis - 1 (0, 0, 1, w, d), 17. Liam Carr (wszyscy Wielka Brytania) - 0 (0). Duńczyk Nikolaj Busk Jakobsen upadł w pierwszym swoim starcie i wycofał się z zawodów.

Klasyfikacja generalna: 1. Dudek - 24 pkt., 2.-3. Pawlicki i Gomólski - po 22, 4. Lebiediew - 18, 5. Milik - 17, 6.- 7. Zmarzlik i Michelsen - po 16, 8. Strzelec - 14, 9.-10. Porsing i Jensen - po 12, 11.-12. Czaja i Howarth - po 11, 13.-14. Borodulin i Bjerre - po 10, 15.-16. Musielak i Bellego - po 8, 17. Jakobsen - 6, 18. Jacobs - 2, 19. Ellis - 1, 20. Carr - 0.