Komendant powiatowy z Międzyrzecza nadkom. Radosław Mazur wracał ze spotkania z wójtem Przytocznej Bartłomiejem Kucharykiem, podczas którego podpisywano umowę na dodatkowe służby prewencyjne. Zatrzymał się na jednym z przydrożnych parkingów, gdzie zwrócił uwagę na dwóch mężczyzn kręcących się przy zaparkowanej tam ciężarówce. Przy samochodzie stały kanistry, a jeden z mężczyzn trzymał wąż.
Policjant zauważył, jak jeden z mężczyzn wręcza drugiemu pieniądze. Zatrzymał ich, aby wyjaśnić sprawę. Miał przysłowiowego nosa. Jak się okazało, kierowca ciężarówki spuścił z niej paliwo i sprzedał je 30-letniemu mężczyźnie. Czyli okradł swojego szefa. Drugi odpowie przed sądem za paserstwo, czyli zakup trefnej ropy. Grożą im kary do pięciu lat więzienia.
- Można powiedzieć, że umowa o współpracy samorządu i policji weszła w życie w trybie natychmiastowym - komentuje st. sierż. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji.
To kolejne przestępstwo "paliwowe" ujawnione w ostatnich tygodniach na terenie powiatu międzyrzeckiego. W czerwcu policjanci zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn na parkingu niedaleko Przytocznej. Jeden z nich okradał swojego pracodawcę i z prowadzonej przez siebie ciężarówki spuszczał ropę. Policjanci zatrzymali wtedy również mężczyznę, który skupował od niego skradzione wcześniej paliwo.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?